Fotoreporter francuskiej agencji fotograficznej AFP zaskarbił sobie sympatię fanów po tym jak przygnieciony przez szalejących z radości chorwackich piłkarzy zachował zimną krew i nadal robił zdjęcia. Cortez na zaproszenie Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej przebywa obecnie z rodziną w Chorwacji, gdzie spędzi czas do siódmego września.
Jeszcze nie wybrzmiały echa historycznego rezultatu, jaki osiągnęła reprezentacja Chorwacji na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej. Dzięki wspaniałej grze naszych piłkarzy pojawiła się możliwość dodatkowych działań marketingowych, pozycjonujących nasz kraj na świecie jako atrakcyjną turystycznie i wartą odwiedzenia destynację. Bardzo się cieszymy z przyjazdu Yuriego Corteza i jego rodziny. Nasi goście bedą mogli na żywo zobaczyć piękno Chorwacji i doświadczyć uprzejmości naszych mieszkańców – powiedział dyrektor generalny Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej Kristjan Staničić, dodając, że bogaty program pobytu został przygotowany w ustaleniu z rodziną Cortez. Goście zobaczą Zagrzeb, Dubrownik, Split, Szybenik, Zadar, Opatiję, Rovinj, Pulę oraz takie atrakcje turystyczne jak Park Narodowy Kornati czy Park Przyrody Telašćica.
Jeździłem wiele po świecie, ale w Chorwacji jeszcze nie byłem. Bardzo się cieszę, że zwiedzę ją razem z rodziną. To cudowny kraj, pełen wspaniałych i jedynych w swoim rodzaju atrakcji i raj dla miłośników fotografii. Już nie mogę się doczekać – dodaje Cortez, który podzielił się tą informacją w mediach społecznościowych. Tę niecodzienną wyprawę odnotowały również media w jego rodzimym Salwadorze.
Swój pobyt rodzina Cortez rozpoczęła w Zagrzebiu, gdzie podczas pierwszego i drugiego dnia zwiedzili Segwayem stolicę wraz z przewodnikiem. Zobaczyli także park Maksimir oraz ZOO.
W Dubrowniku zwiedzili zabytkowe centrum miasta, mury miejskie oraz punkt widokowy na wzgórzu Srđ. Następnie zachwycili się Splitem i jego przepięknymi plażami, potem odwiedzili jeszcze jedną dalmatyńską perłę – Szybenik. Tego samego dnia pojechali na wycieczkę po Parku Narodowym Kornati i wyspie Žut. Wieczorem, droga morską rodzina Cortez udała się do Zadaru, gdzie przy akompaniamencie organów morskich wszyscy podziwiali zjawiskowy zachód słońca. Dzisiaj rodzina Cortez ma zaplanowane spotkanie w Opatiji z przedstawicielami Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej, Ministerstwa Turystyki i Chorwackiego Związku Piłki Nożnej. Kolejny dzień podróży to Półwysep Istria (Rovinj i Pula), gdzie rodzina zapozna się z kulturą, zwyczajami i ofertą gastronomiczną północnej części wybrzeża adriatyckiego.
53-letni Cortez toszef meksykańskiego oddziału AFP, trzeciej największej agencji prasowej na świecie. Fotografował nie tylko imprezy sportowe ale również katastrofy naturalne, kryzysy humanitarne, działania zbrojne. Informację o jego podróży do Chorwacji, jak i o samym zaproszeniu fotografa przez Chorwacką Wspólnotę Turystyczną, przekazały media na całym świecie.
