Do rozpoczęcia kalendarzowej zimy został ponad miesiąc, ale służby odpowiedzialne za utrzymanie Lotniska Chopina „są już w pełnym opancerzeniu”. Gotowość do działania potwierdziły służby operacyjne oraz całe Biuro Techniczne, które zapewnia utrzymanie infrastruktury lotniska, a w szczególności Służba Utrzymania, na której barkach spoczywa główny ciężar walki z zimą i trudnymi warunkami atmosferycznymi. Ostatecznym sprawdzianem przygotowania był przejazd techniczny całej kolumny Akcji Zima po płycie lotniska.

Przejazd kolumny jest tradycją stołecznego lotniska. Co roku w ten sposób zostaje zaprezentowany sprzęt zapewniający całodobowe utrzymanie nawierzchni lotniskowej. Choć sam przejazd jest widowiskowy – to przede wszystkim stanowi on ostatni generalny sprawdzian gotowości, który ma na celu pokazanie, że pojazdy i sprzęty są gotowe na zimowe warunki. Wszystko po to, by pasażerowie nie odczuli żadnych trudności i mogli bezpiecznie podróżować.

W kolumnie przejechały zestawy do odśnieżania dróg startowych i dróg kołowania, oczyszczarki kompaktowe służące do przygotowania płyt postojowych samolotów, pojazdy osłony chemicznej, które zabezpieczają lotnisko przed pojawieniem się oblodzenia, pługi wirnikowe, które odrzucają zwały śniegu z dala od miejsc, gdzie poruszają się samoloty, pojazdy pomiarowe, dzięki którym możemy precyzyjnie ocenić stan nawierzchni pod kątem parametrów hamowania oraz pojazdy Działu Elektroenergetyki i Oświetlenia Nawigacyjnego, którego pracownicy na co dzień zabezpieczają kluczowe systemy lotniska.

Praca Akcji Zima opiera się na informacjach pozyskanych dzięki technice (prognozy pogody, informacje meteorologiczne, dane z systemu wczesnego ostrzegania ICE ALERT) i wiąże się z doświadczeniem i wiedzą personelu lotniskowego. Warto zaznaczyć, że pod względem pogodowym nasze lotnisko jest wyzwaniem dla Służby Utrzymania. Warunki atmosferyczne sprawiają, że często temperatura waha się w okolicach 0°C, a to oznacza konieczność nieustannego zabezpieczenia płyty lotniska przed możliwością oblodzenia. Jednak lotniskowa „ciężka kawaleria” jest gotowa do starcia z zimą.