Połowa wakacji już za nami, jednak nadal pojawiają się okazje by wyjechać i odpocząć. Mimo niecodziennej sytuacji, Polacy bardzo chętnie je wykorzystują. Na pobyt sierpniowy najchętniej jeżdżą we dwoje i w kierunku Zakopanego.

Choć w tym roku święto wypada w sobotę, to wiele osób korzysta z możliwości odebrania sobie tego dnia 14 sierpnia i planuje wyjazd na  długi weekend. Zainteresowanie tym terminem jest naprawdę duże, więc miejsc noclegowych każdego dnia ubywa. Prognozy przewidują piękną, słoneczną pogodę, co  z pewnością jest dodatkowym bodźcem do zaplanowania wypoczynku.

Weekend w Zakopanem

Jak wynika z danych portalu Noclegowo.pl Polacy swoje wakacje w tym roku spędzili lub spędzą głównie nad morzem. Okazuje się jednak, że na pobyt sierpniowy wybierają jednak najczęściej Zakopane – 15,4 % spośród wszystkich zapytań na ten termin. Na drugim miejscu znajdziemy również bardzo popularne w tym roku Świnoujście – 12%, a na trzecim Łebę – 9,3%.

Ceny wyższe niż zazwyczaj

W Zakopanem za nocleg zapłacimy średnio 67 zł za osobę. W Łebie i Świnoujściu ceny te są nieco niższe. W tych miejscowościach koszt noclegu to średnio 58 zł za osobę.

“Planując wyjazd w takim terminie, musimy liczyć się z tym, że jego cena może być wyższa niż zwykle.Chcąc uniknąć takich sytuacji, nocleg powinniśmy rezerwować z wyprzedzeniem lub wtedy, kiedy nie ma tak dużego zainteresowania” – komentuje Mateusz Goliat, ekspert Noclegowo.pl.

We dwoje i do apartamentu
Na pobyt sierpniowy zdecydowanie Polacy wybierają się we dwójkę – 77% wysłanych zapytań na portalu Noclegowo.pl dotyczyło właśnie wypoczynku dla dwóch osób. Jedynie 8% stanowiły zapytania o nocleg dla czterech osób. Najchętniej wybieranym obiektem noclegowym na ten okres są natomiast apartamenty.

„Jak się okazuje, aktualna sytuacja nie stanowi dla Polaków przeszkody w planowaniu wypoczynku. Pomimo, że w domu spędziliśmy zaledwie około miesiąca, to widać, że zaczęliśmy doceniać podróżowanie, nawet po Polsce. Stąd tak duże zainteresowanie sierpniowym wyjazdem.” – dodaje Mateusz Goliat.