Świętom Bożego Narodzenia w Czechach towarzyszą liczne tradycje i zwyczaje. Należy do nich między
innymi pieczenie tradycyjnych ciasteczek, tzw. cukroví. Od dawnych czasów czeskie gospodynie pieką
na święta rogaliki waniliowe i inne malutkie ciasteczka o najrozmaitszych kształtach.
Tradycyjne ciasteczka przygotowywane są już od końca listopada i przechowywane w pudełeczkach
aż do świąt, odpowiednio zabezpieczone przed domowymi łasuchami.

Ciasteczka, które znamy do dziś zaczęto wypiekać na początku XIX wieku, początkowo w
najbogatszych domach. Do popularnych należały na przykład ciasteczka o nazwie przyjaciel domu,
przygotowywane z mąki krupczatki, cukru, anyżu, jajek, kandyzowanych owoców i orzechów. Zaraz
po upieczeniu ciasto twardniało, więc trzeba je było pokroić na cienkie płatki, które i tak były
postrachem zębów starszych członków rodziny. Podobno, w porównaniu do innych słodkich
przysmaków, ciasteczka te znikały ze stołu najwolniej i niektórzy złośliwie twierdzili, że dlatego
zasłużyły sobie na nazwę przyjaciela domu: często pozostawały w domu jeszcze po świętach.
Z podobnych składników przygotowywano tak zwaną wigilijną muzykę: w wodzie namoczono gruszki
i jabłka, pokrojone na krążki i suszone śliwki, które następnie gotowano z dodatkiem goździków,
cynamonu, rodzynków i migdałów, posłodzone miodem i zagęszczone startym piernikiem. Zależnie
od zamożności gospodarstwa domowego, do deseru dodawano sok z cytryny i rum.

Popularne były także domowe karmelki. W rondelku karmelizowano cukier, dodawano kawę, mleko
lub śmietanę, masło i wanilię. Masę powoli podgrzewano, stale mieszając, aż zgęstniała, przelano do
natłuszczonej formy, pozostawiono do stężenia i następnie krojono na kawałeczki. Powstałe cukierki
pakowano w kolorowe papierki i kładziono na stół lub wieszano na choince.
Zgodnie z tradycją, na świątecznym stole powinno się znaleźć siedem rodzajów ciasteczek. Jedne
gospodynie przestrzegają tego zwyczaju, inne pieką kilka ulubionych smaków, a niektóre szykują
nawet dwadzieścia różnych gatunków ciasteczek. Receptury przekazywane są z pokolenia na
pokolenie. Niektórzy wolą eksperymentować z nowymi przepisami, jednak od lat niezmiennie do
najpopularniejszych należą rogaliki waniliowe, niedźwiedzie łapki, rogaliki orzechowe, orzeszki
nadziewane kremem, koszyczki, gniazda os czy imbirki.
Warto spróbować także ciasteczek Masaryka. Pierwszy prezydent Czechosłowacji, T.G. Masaryk,
uwielbiał słodkie, świąteczne przysmaki, szczególnie ciasteczka z orzechami, które piekła jego mama.
Przygotowuje się je łatwo i szybko, smakują przepysznie. Potrzebujemy 180 gramów orzechów
włoskich (można użyć także laskowych), 300 gramów mąki, 100 gramów cukru pudru, 200 gramów
masła, 1 żółtko, cukier puder i cukier waniliowy do posypania. Orzechy wymoczymy przez dwie
godziny w letniej wodzie, aby zmiękły. Po tym czasie posiekamy, wymieszamy z pozostałymi
składnikami i wyrobimy ciasto. Z ciasta uformujemy kilka wałeczków o średnicy około 4 cm.
Owiniemy folią spożywczą i włożymy do lodówki, najlepiej na całą noc, ewentualnie na pół godziny
do zamrażalnika. Po tym czasie pokroimy na kółka o szerokości pół centymetra, położymy na blachę i
pieczemy w temperaturze 170°C, aż się zarumienią. Jeszcze ciepłe, obtoczymy w cukrze pudrze
wymieszanym z cukrem waniliowym.

Jeśli chcecie spróbować najpopularniejszych czeskich ciasteczek świątecznych, polecamy łatwy
przepis na kruche rogaliki waniliowe. Potrzebujemy 100 gramów cukru pudru, 420 gramów mąki, 340
gramów masła, 160 gramów mielonych orzechów włoskich i szczyptę soli. Ze składników wyrobimy

gęste ciasto, które pozostawimy na noc w lodówce. Następnego dnia z ciasta uformujemy rogaliki,
upieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 °C i obtoczymy w cukrze pudrze z wanilią.
Smacznego!
Więcej przepisów na czeskie potrawy znajdziecie na stronie: www.czechspecials.cz