W weekend na Chopoku było naprawdę gorąco. Tegoroczne Bikini Skiing zgromadziło kilkudziesięciu śmiałków i sporą grupę mocno ich dopingujących turystów.  Naszą reprezentację poprowadziła Paula Tumala – modelka z występująca z  Donatanem i Cleo.  

Czwarta edycja Bikini Skiing należała do najbardziej udanych. „Przyjechali do nas uczestnicy z Polski, Słowacji, Czech, Węgier czy Rosji, widać, że byli dobrze przygotowani i gotowi na dobrą zabawę”. Atmosfera była świetna, licznie zgromadzanych narciarzy i snowboardzistów nie przestraszyła nawet niska temperatura i podający śnieg. „Dziękuję im za udział w Bikini Skiing i serdecznie zapraszam do ośrodka, będą tu zawsze mile widziani” – dziękowała uczestnikom Sylvia Artzova z Tatry Mountain Resorts”

Po zjeździe uczestnicy bikini skiing mogli rozgrzać się w gorących wodach termalnych w Tatralandii, której znaczna część wygląda jak prawdziwa tropikalna wyspa przeniesiona żywcem z opowieści z tysiąca i jednej nocy. Baseny z słoną wodą, gorące źródła, relaksujące jacuzzi, czy kilkanaście saun były gotowe na przyjęcie kilkuset osób, które bawiły się na stokach ośrodka w Jasnej.

Wieczorem uczestnicy eventu oraz licznie zgromadzeniu w ośrodku turyści bawili się w Happy End Club na Bikini Party. Gorące rytmy, piękne kobiety, świetna atmosfera towarzyszyły uczestnikom do samego szczęśliwego końca.

A rankiem można było znowu poszusować tym w świetla marcowego słoneczka i na kilkunastu centymetrach świeżego śniegu. „Sezon potrwa jeszcze długo, mamy ponad kilkadziesiąt centymetrów śniegu, warunki są bardzo dobre, tak, że zapraszamy na marcową jazdę, a już od 7 kwietnia będą dostępne karnety w nowych obniżonych cenach wiosennych” – powiedziała nam Sylvia Artzova – dyrektor ośrodka w Jasnej pod Chopokiem.

Tak więc zapraszamy serdecznie na wiosenną jazdę, szczególnie, że ośrodek w Jasnej leży tylko o godzinę drogi od granicy i mieszkańcy Małopolski czy Śląska mają tutaj naprawdę blisko.  Wygrzewając się więc w ciepłych promieniach popołudniowego słońca po całym dniu spędzonym na trasach albo relaksując się w termalnej wodzie, patrząc, jak spadające powoli z nieba płatki śniegu delikatnie topią się tuż nad rozgrzaną powierzchnią wody, mamy pełne prawo żartobliwie zapytać: czy przy takim podejściu Alpy mają jakiekolwiek szanse?

Więcej informacji o warunkach pogodowych i kolejnych imperazach w Tatrach słowackich znajdziecie na stronach www.jasna.sk i www.vt.sk