Wyjedziemy na jeden dzień dłużej i zapłacimy średnio o 400 złotych więcej niż w zeszłym roku – wynika z raportu Nocleg.pl. Eksperci portalu rezerwacyjnego sprawdzili, ile będą kosztować najbliższe wakacje w Polsce i dobrze radzą spóźnialskim: jedźcie do Szczyrku albo Władysławowa, bo tam jest taniej niż przed rokiem.

 

„To ostatni dzwonek na dobre ceny – mówi Grzegorz Kołodziej z Nocleg.pl i wyjaśnia, że najlepszy interes zrobili ci, którzy zarezerwowali wakacyjne wyjazdy jeszcze w grudniu i styczniu. – Zapłacili nawet o jedną trzecią mniej, niż szukający wolnych miejsc na ostatnią chwilę w lipcu lub sierpniu” – tłumaczy. Ale nie wszystko stracone. Wyliczenia portalu rezerwacyjnego pokazują, że teraz, w czerwcu, kiedy wolnych miejsc jest jeszcze dużo, ceny są wciąż 10-15% niższe niż w szczycie sezonu. Ale nie warto czekać do ostatniej chwili, bo z każdym dniem wolnych pokoi jest coraz mniej.

Wzrost cen przed sezonem to jedno, drugie – to ceny rosnące z roku na rok. Jak wynika z raportu, na tegoroczne krajowe wakacje wydamy więcej niż na poprzednie. Na przykład średnia wartość rezerwacji dla trzech osób w Zakopanem wzrosła o blisko 30% i wynosi 1150 złotych. Przy czym tego lata zostaniemy w stolicy polskich Tatr pięć dni, czyli o dzień dłużej niż w zeszłym roku. Średnio tydzień spędzimy w Krynicy Zdrój, gdzie za pobyt dla trzyosobowej rodziny zapłacimy nawet 3 000 złotych. Taniej jest w Gdańsku, gdzie wypoczywać będziemy dzień dłużej niż zeszłego lata, a ceny wzrosły średnio o jedną trzecią rok do roku.

„Wiadomo, im większa popularność danej miejscowości, tym większe wzrosty cen, gdy dostępność pokoi spada – podkreśla Kołodziej. – Ale są też miejsca, takie jak Poronin, Szklarska Poręba, Białka Tatrzańska, Łeba, Kołobrzeg, Mrągowo czy Ustronie Morskie, gdzie nie zauważyliśmy większych odchyleń od zeszłorocznej średniej” – dodaje.

Co więcej są miejsca, gdzie jest taniej niż przed rokiem. W Szczyrku, Władysławowie, Polanicy czy Jastrzębiej Górze ceny spadły o 20% względem ubiegłego roku. Oznacza to, że trzyosobowa rodzina na tygodniowym wyjeździe zaoszczędzić może nawet 342 złote.

W tych miejscowościach wybór jest duży i pokój można zarezerwować od ręki. Jak znaleźć właściwe miejsce? Dobrze jest poświęcić chwilę na sprawdzanie, porównanie cen i poznanie opinii innych.

„Ale najpierw trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, czego właściwie chcemy od urlopu: czy szukamy bazy wypadowej do aktywnego zwiedzania okolicy, czy spokojnego miejsca do wylegiwania się na plaży z dziećmi – radzi ekspert Nocleg.pl. – W pierwszym przypadku zwrócimy uwagę na to, co internauci sądzą o dostępności atrakcji czy stanie szlaków, w drugim co mówią o udogodnieniach dla najmłodszych”.

Internet daje nam takie możliwości. Dwa-trzy wieczory poświęcone wnikliwej lekturze pozwolą zaoszczędzić pieniądze, które można wykorzystać później na wakacyjne przyjemności i przy okazji lepiej zaplanować wypoczynek.