Pasażerowie, których loty zostały znacznie opóźnione (o min. 3 godziny) bądź odwołane ze względu na strajk pracowników linii lotniczej Brussels Airlines, mają prawo do ubiegania się o odszkodowanie. Wartość takiej rekompensaty wynosi od 250 do 600 euro na osobę (w zależności od długości lotu). Na zgłoszenie reklamacji u linii Brussels Airlines mamy 3 lata – po tym okresie sprawa się przedawni.

O odszkodowanie możemy ubiegać się sami bezpośrednio u przewoźnika lub skorzystać z pomocy firmy, która wyręczy nas w przeprowadzeniu całej procedury, a także będzie nas reprezentować w momencie wkroczenia na drogę sądową. Do wniosku musimy dołączyć kartę pokładową bądź inny dokument zawierający numer rezerwacji (np. bilet elektroniczny) oraz kserokopię dowodu tożsamości.

Podstawą prawną do ubiegania się o rekompensatę za zakłócenia w lotach spowodowane strajkami pracowników linii jest orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 17 kwietnia br. Od tego momentu nawet nielegalny i nieprzewidziany strajk załogi pokładowej nie stanowi zdarzenia nadzwyczajnego, czyli zwalniającego przewoźnika z obowiązku wypłaty odszkodowań pasażerom.

Warto pamiętać o przysługujących nam, jako pasażerom lotniczym, prawach, bo już za pierwszy kwartał 2018 r. linie lotnicze powinny wypłacić 9 mln euro z tytułu odszkodowań za zakłócone loty, zrealizowane z polskich lotnisk. Blisko 33 000 pasażerów ma prawo złożyć reklamację.