Zimowy Ultramaraton Karkonoski to bieg im. Tomka Kowalskiego, który sam był ultramaratończykiem, zapalonym sportowcem, alpinistą. Góry kojarzą się z nim nierozerwalnie. W nich trenował, wspinał się, tam został na zawsze ( zm. 6 III 2013, Broad Peak, Karakorum).

 

Zima. Silny wiatr, śnieg po kolana, lodowa pustynia. To wszystko może spotkać zawodników biegnących 52 km grzbietem Karkonoszy. Limit czasu 10,5 godziny. Ten bieg to sprawdzian swoich możliwości. Zawodnicy wyruszą z Polany Jakuszyckiej, w ekstremalnych, zimowych warunkach wbiegną na  Szrenicę, przebiegną przez Śnieżne Kotły i Przełęcz Karkonoską by wbiec na szczyt Śnieżki, skąd ruszą dalej w kierunku Przełęczy Okraj.  Meta zawodów ulokowana jest na deptaku w Karpaczu.

 

Limity na poszczególnych odcinkach podane są w regulaminie zawodów. Zaplanowane są cztery punkty odżywcze, rozstawione mniej więcej co 10 – 15 km. Limity mogą ulec skróceniu/wydłużeniu przed zawodami w zależności od panujących warunków atmosferycznych, o czym Zawodnicy będą informowani w formie komunikatów startowych na stronie w Aktualnościach oraz na Facebooku. Decydując się na start w zawodach podejmujecie już pierwsze ryzyko, bowiem zima w Karkonoszach jest całkowicie nieprzewidywalna i nie sposób ocenić jak ciężko będzie na trasie w marcu.

 

Jest to wyzwaniem wyjątkowe i nie wszyscy będą mogli  się z nim zmierzyć. Zima w górach nie zna kompromisów. Zimowy Ultramaraton Karkonoski ze względu na porę roku, w której jest organizowany nie będzie zwyczajnym długodystansowym biegiem. Nie będzie także biegiem dla każdego zawodnika. Jego uczestnikami mogą stać się tylko ci, którzy mają już doświadczenie w długotrwałych biegach górskich, a także wiedzą z czym związane jest poruszanie się zimą w górach. Każdy biegacz biorący udział w zawodach powinien bardzo dobrze znać swój organizm, mieć pewność swoich umiejętności oraz być przygotowanym na walkę w trudnych warunkach.

 

Ciężko jest dziś przewidzieć jaką dokładnie pogodę zastaniemy w Karkonoszach w marcu – zima bywa naprawdę nieprzewidywalna. Może się okazać, że warunki pogodowe panujące na trasie będą bardzo ciężkie. Wyobraźcie sobie – niska temperatura, opady śniegu, wiatr, mgła – to tylko niektóre z czynników, które mogą Was spotkać. Przygotujcie się na długotrwałe zmaganie z dyskomfortem i walkę z zimnem. Być może przyjdzie Wam poruszać się w głębokim śniegu albo zmagać z bijącym po twarzy i utrudniającym widoczność wiatrem. To tylko niektóre z „przyjemności” z którymi możecie się spotkać. W takich warunkach poza świetną kondycją i przygotowaniem sprzętowym jak nigdzie indziej potrzebna jest wola walki.