pokaz slajdów w kinie Luna

Alicja Rapsiewicz i Andrzej Budnik  trakcie swojej kilkuletniej podróży po świecie odwiedzili tadżycki i afgański Pamir.

W czwartek 27 listopada o godz. 18.00 w ramach cyklu Slajdów „In Mundo” w kinie Luna zaprezentują pokaz slajdów pt. „Dwie twarze Pamiru – rowerem przez Tadżykistan i Afganistan”

Dwójka Polaków. Dwa rowery. Dwie pory roku – zima i lat. Dwie przygody w dwóch częściach Pamiru – tadżyckiej i afgańskiej. Tak w skrócie można podsumować 3 tys. kilometrów, które pokonali po górskich drogach i bezdrożach, gdzie spotykali przyjaznych i gościnnych ludzi, którzy zapraszali ich na nocleg zaraz po śniadaniu i tłumaczyli, że -60 w nocy to nie straszne, a wilki przerabia się tutaj na szaszłyki. Jadąc z Bangkoku do Polski, pomyśleliśmy, że zahaczymy o Pamir. Akurat szła zima, turystów pewnie mało – w sam raz na przejażdżkę rowerem na wysokości 4000m npm. Pamir wczesną zimą okazał się być jednym z najbardziej fascynujących miejsc w jakich byliśmy. Pochłonął nas tak bardzo, że chcieliśmy wrócić tam jeszcze raz, ale latem, gdy ludzie nie będą już pochowani w swoich chatach. To był strzał w dziesiątkę. Druga wizyta dała nam zupełnie inne spojrzenie na Pamir – ludzie, ich zwyczaje i kultura po prostu nas zachwyciły. Rozsmakowani w tadżyckiej części Pamiru spoglądaliśmy przez rzekę coraz częściej na jego afgańską stronę. Widok majestatycznych, ośnieżonych szczytów afgańskiego Pamiru nas zahipnotyzował i musieliśmy tam pojechać. Obawy były, bo to w końcu kraj, w którym wg mediów toczy się nieustająca wojna, a każdy biały człowiek jest na celowniku „brodatych z kałachami”. Zdziwienie afgańskich celników na widok turystów na rowerach było tak duże, że wzięliśmy to za dobrą monetę i pojechaliśmy sprawdzić, jak bardzo mamy inne wyobrażenie o tej części świata. Poznaliśmy nową definicję drogi, rzeki i pustyni. Plan był taki, aby dojechać pod samą granicę z Chinami, gdzie ciągle można spotkać koczownicze rodziny kirgiskich nomadów migrujących w zależności od pory roku w wyższe lub niższe partie Małego Pamiru. Co z tego wyszło? Przekonaj się przychodząc na pokaz slajdów w dniu 27 listopada 2014 r o godz. 18.00.

Alicja Rapsiewicz i Andrzej Budnik – para Polaków, która w lipcu 2009 wyruszyła z Polski na wschód w celu okrążenia Ziemi lądem. Po półtora roku i dotarciu jachtem do Australii, w połowie drogi stwierdzili, że wcale im na tym już nie zależy i zawrócili z powrotem na zachód. Najpierw wskoczyli na angielski jacht, którym pływali przez cztery miesiące pomiędzy indonezyjskimi wysepkami, a później wsiedli na rowery, którymi z Bangkoku przez Hong Kong, Japonię oraz tadżycki i afgański Pamir, dojechali do Polski po prawie 22 tys. km. Ich losy można było śledzić na www.loswiaheros.pl – blogu pisanym z drogi, a teraz powoli zamienianym w platformę pełną praktycznych porad na temat taniego podróżowania oraz inspiracji do podróży bliższych i dalszych.

——————————————

Slajdy „In Mundo” w kinie Luna
16 października do 29 stycznia
Kino Luna, ul. Marszałkowska 28, Warszawa

16 października rozpoczęła się  2. edycja spotkań z podróżnikami „Slajdy In Mundo Lunie” W kolejne czwartki o godz. 18.00
w warszawskim kinie Luna będzie można obejrzeć pokazy slajdów z różnych rejonów świata: trasa Kair-Kapsztad, Kilimandżaro i Zanzibar, Nowa Zelandia, Japonia, Nepal, Pamir, RPA, zimowy Zanskar, Oman, Maroko, rejs po Arktyce, Ural, Norwegia.
Program spotkań

Bilet wstępu na pokaz: 15 zł
Przedsprzedaż przez Internet: www.kinoluna.novekino.pl
oraz osobiście w kasie kina Luna

„In Mundo” to  inicjatywa grupy autorów, którzy od wielu lat podróżują i fotografują przygotowując profesjonalne pokazy slajdów.
www.slajdypodroznicze.pl
www.facebook.com/Slajdypodroznicze