Podróżowanie poza szczytem sezonu to opcja, którą cieszy się ogromną popularnością. Nie tylko ze względu na niższy koszt pobytu w wybranym miejscu czy lotu tańszego nawet o 50%, ale i braku tłumów i turystycznego gwaru, który bywa dotkliwy. Skyscanner na bieżąco monitoruje najatrakcyjniejsze cenowo kierunki, zarówno dla zwolenników bardziej odległych zakątków, jak i tych po sąsiedzku. Październik to w zasadzie ostatni dzwonek na łapanie promieni słońca w Europie nim jesień rozpocznie się na dobre. To opcja zwłaszcza dla tych, którzy urlop maja dopiero przed sobą jak i tych, którzy zdążyli już zatęsknić za kolejną podróżą i szukają inspiracji na jesienny city-break w niskiej cenie. Skyscanner przedstawia 8 propozycji na ciekawy wyjazd w pełni jesieni, które nie nadszarpną naszego portfela. Boston, Malta, Tel Awiw i wiele innych kierunków kusi niskimi cenami

 

Boston, od 1250 zł

 

Knajpy, kawiarnie, restauracje (blisko 900) i studenci…witaj w Bostonie. W pobliżu, na Harvardzie, uczą się najtęższe umysły świata. Tym, którzy lubią rozmach spodobają się nowoczesne, charakterystyczne dla krajobrazu miast w USA wieżowce. Jednocześnie w Bostonie Europejczyk za oceanem czuje się bardziej jak w domu. Historycznego ducha miasta można odnaleźć w dzielnicy brukowych uliczek Beacon Hill. Najstarszy budynek pochodzi z początków XVIII wieku. Historyczne klimaty są obecne w komunikacji miejskiej, a tutejsze metro, pierwsze w USA, jest jednym z najstarszych na świecie. Można tu oczywiście, przechadzać się po mieście pieszo i podbijać i tak ponoć najwyższe w kraju statystyki ruchu pieszego. Boston jest także dobrą bazą wypadową do dalszego zwiedzania Wschodniego Wybrzeża. Lokalna kuchnia w swoim codziennym wydaniu nie stroni od homarów czy ostryg. Więcej informacji o lotach do Bostonu dostępnych jest tutaj.

 

Sztokholm, od 78 zł

 

W Sztokholmie w październiku zaczyna być chłodniej, ale za to ceny zakwaterowania odczuwalnie spadają. Bruksela ma siusiającego chłopca, a Sztokholm chłopca, który patrzy na księżyc. To (naprawdę) mini pomnik, który znajduje się przy Kościele fińskim na Slottsbacken 2 B-C. Dotknięcie chłopca, a najlepiej poklepanie po głowie podobno przynosi szczęście. Prawda, czy nie – nie zaszkodzi spróbować. Co ciekawe, figurka jest rozpieszczana jak ukochane dziecko – ma czapeczkę i szaliczek oraz całkiem sporo monet. W Sztokholmie są co najmniej dwa genialne muzea do odwiedzenia: Muzeum Vasa na wyspie Djurgården i grupy ABBA (przy Djurgårdsvägen 68). W tym pierwszym można zobaczyć XVII-wiecznego Titanica, czyli okręt wojenny, który zatonął praktycznie u wejścia do portu. W latach sześćdziesiątych XX wieku pojawił się na powierzchni i zaczęto go odnawiać. W tym drugim można nucić pod nosem (lub na cały głos) Dancing Queen lub inne ulubione hity tego zespołu ABBA poznając historię jego fenomenalnej kariery. Na lunch choć raz trzeba spróbować lokalny przysmak, czyli klopsiki (köttbullar). Więcej opcji lotów do Sztokholmu można znaleźć tutaj.

 

Hamburg, od 68 zł

 

W październiku ci, którzy szukają taniej propozycji na wyjazd w stylu city-break mogą udać się do Hamburga. Cena biletu startuje od 68 zł. Loty można sprawdzić tutaj. Hamburg to jeden ze słynniejszych europejskich portów, którego urok tkwi w fabrycznych dzielnicach i starych magazynach. Fanom takiej scenerii Skyscanner rekomenduje zacząć zwiedzanie od dzielnicy spichlerzy, Speicherstadt. Neogotycka zabudowa położona nad kanałami zachwyci każdego miłośnika weneckich klimatów. W części budynków nadal przechowuje się towar, pozostałe służą jako muzea lub powierzchnie wystawowe. Mieści się tam muzeum Miniatur Wunderland. To kolej w wersji mini, ale imponująca rozmachem. Liczy ponad 10 000 wagonów i 4 110 budowli i mostów. Przy okazji można podejrzeć proces budowy pobliskiej futurystycznej dzielnicy Hafen City, do której przynależy dziesięć obszarów przeznaczonych na konkretne dziedziny, aktywności np. naukę, rozrywkę/handel itp. W październiku koniecznie trzeba spróbować tutejszego przysmaku Fliederbeersuppe, czyli zupy na bazie czarnego bzu (dokładniej soku z jego owoców). Dodawane są tu jeszcze kluski, czasem jesienne owoce np. jabłka.

 

Londyn, od 79 zł

 

Londyn ma grono licznych wyznawców, którzy odwiedzają go niezależnie od pory roku i pogody. Niektórzy twierdzą nawet, że w Londynie jesień trwa praktycznie cały czas, ale i to ich nie odstrasza. Tym bardziej warto rozważyć wypad w październiku, kiedy średnia temperatura wynosi ok. 11 stopni Celsjusza. Słoneczne dni w tym okresie nie są wcale ewenementem, a polskim turystom tutejsza przyroda przypomina złotą polską jesień. I chociaż fish and chips podbiło już cały świat, to nigdzie nie będzie smakować tak, jak w Londynie, a jakoś tak przyjemniej jeść treściwe dania, gdy temperatura za oknem jest nieco niższa. Oferta lotów do Londynu dostępna jest tutaj.

 

Paryż, od 109 zł

 

W Paryżu jesienia hotele i apartamenty kosztują znacznie mniej niż w lipcu i w sierpniu, a dodatkowo do najważniejszych atrakcji nie ustawiają się kilometrowe kolejki. W październiku odbywa się Biała Noc (Nuit Blanche), czyli paryska noc muzeów, podczas której otwartych jest wiele muzeów czy galerii i mają miejsce różnorodne pokazy artystyczne. W tym roku obywa się 7 października. Co może przemawiać za jesiennym wyjazdem do stolicy Francji? Chociażby kolory jesieni w mieście liczącym ponad 400 różnego rodzaju terenów zielonych. Do wyboru są na przykład Ogrody Luksemburskie, gdzie odpoczywają zarówno turyści, studenci, jak i rodziny z dziećmi lub chociażby park Belleville, z którego rozciąga się widok na Paryż. Więcej ofert lotów do Paryża dostępnych jest tutaj.

 

Malta, od 250 zł

 

W październiku na Malcie temperatury potrafią do chodzić nawet do 28 stopni Celsjusza, ale trzeba pamiętać o tym, że zdarzają się opady i wysokie fale. Nie powinny jednak przeszkodzić w wyprawie na niewielką wyspę Comino po zjawiskowe zdjęcia. Warto także odwiedzić Vallettę – stolicę, której położenie wzbudza zachwyt turystów. Barokowe kamienice i kościoły zostały wybudowane na niewielkiej powierzchni i malowniczo wcinają się w morze. Malta w swojej ofercie kulinarnej posiada duży wybór warzyw, ryb i owoców morza, a na przekąskę na wynos sycące pastizzi z francuskiego ciasta i np. serowym farszem. Nie trzeba wspominać, że Malta znana m.in. z dość wysokich cen w trakcie sezonu jesienią dla naszego portfela będzie zdecydowanie bardziej przyjazna. Więcej ofert biletów lotniczych na Maltę jest dostępnych tutaj.

 

Cypr, od 370 zł

 

Na Cyprze w październiku w ciągu dnia temperatury sięgają 25 stopni Celsjusza. Choć wieczorem warto mieć przy sobie sweter lub lekką kurtkę, w ciągu dnia spokojnie można skorzystać jeszcze z morskich kąpieli. Na Cyprze warto udać się w poszukiwaniu najpiękniejszej bogini na Petra Tou Romiou, gdzie podobno narodziła się z morskiej piany Afrodyta. Ta podróż z pewnością dopieści podniebienie. Warto skosztować lokalnych specjałów, jak chałwa czy loukoumi (słodka kostka o różnych smakach w cukrze). Jednak największym hitem jest meze, które zakłada smakowanie różnych dań podczas jednego posiłku z bliskimi. Więcej lotów na Cypr jest dostępnych tutaj.

 

Tel Awiw, od 370 zł

 

To kolejny kierunek z serii uciekam na chwilę od chłodu. W październiku nadal panują wysokie temperatury. Tel Awiw to miasto, które oprócz wylegiwania się na pobliskich plażach oferujące wiele rozrywek. Lokalna kuchnia to przede wszystkim kebaby, falafele i hummus (szczególnie zachwalany jest ten w starszej części miasta, Jaffie). Na plaży Ga’ash oddalonej około pół godziny drogi na północ od Tel Awiwu, czeka piękno przyrody, jak i odrobina luzu i swobody. Plaża doskonale sprawdzi się też do biegania, natomiast fanom siatkówki rekomendujemy plażowe boiska na Gordon Beach. Więcej lotów to Tel Awiwu jest dostępnych tutaj.