Każdego roku Polacy kupują w Hiszpanii kilka tysięcy nieruchomości. Tylko w pierwszym półroczu br. nasi rodacy kupili ich ponad 2 tys., a w całym ubiegłym roku – ponad 4,2 tys. apartamentów i domów. Wśród nich są również osoby, które na stałe postanawiają związać swoją przyszłość z Hiszpanią. Aktualnie w tym kraju mieszka około 85 tys. naszych rodaków – wynika z oficjalnych danych Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczpospolitej Polskiej. Sprawdzamy zatem, jakie formalności należy spełnić by zostać rezydentem tego kraju oraz na co zwrócić uwagę, by bezpiecznie kupić nieruchomość.
Zakup nieruchomości w Hiszpanii w ostatnich latach cieszy się niesłabnącą popularnością. Trwały trend potwierdzają najnowsze dane Registradores de España. W pierwszym półroczu br. Polacy kupili łącznie około 2,05 tys. mieszkań i domów w Hiszpanii, co stanowi wynik o 14 proc. lepszy od analogicznego okresu w 2024 roku. Łącznie w ubiegłym roku nasi rodacy nabyli ponad 4,2 tys. nieruchomości w tym kraju. Część polskich inwestorów planuje korzystać z nich sezonowo lub kupuje je z myślą o najmie, ale nie brakuje też osób, które postanawiają na stałe związać swoją przyszłość z południem Europy. Aktualnie w Hiszpanii mieszka około 85 tys. naszych rodaków – wynika z oficjalnych danych Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczpospolitej Polskiej.
Kiedy ubiegać się o rezydencję w Hiszpanii i jakie wymogi należy spełnić?
Rezydencja jest prawem pobytu obcokrajowców na terenie danego kraju. Status rezydenta jest równoznaczny z pełną formalizacją zamieszkania w Hiszpanii, co jest podstawą i sporym ułatwieniem w załatwianiu formalności związanych z codziennym życiem w tym kraju. Daje m.in. prawo do legalnej pracy lub prowadzenia własnej działalności gospodarczej na terenie Hiszpanii. Umożliwia dostęp do hiszpańskiego systemu opieki zdrowotnej, edukacji oraz innych usług publicznych. Z tego względu osoby, które planują z osiedlić się w Hiszpanii na stałe, powinny jak najszybciej rozpocząć starania o jej uzyskanie.
– Co ważne, samo posiadanie nieruchomości w tym kraju nie zobowiązuje do ubiegania się o rezydencję w Hiszpanii. Polacy jako obywatele Unii Europejskiej mają prawo do swobodnego wjazdu, przemieszczania się i wyjazdu z terytorium Hiszpanii do trzech miesięcy od momentu wjazdu. W tym czasie nie ma potrzeby formalizowania pobytu. Wystarczy posiadać ważny paszport lub dowód osobisty – wyjaśnia Tatiana Pękala, właścicielka Dream Property Marbella, polskiego biura obrotu nieruchomościami w Hiszpanii.
Gdy jednak pobyt ma potrwać dłużej, należy zadbać o jego sformalizowanie. Aktualnie funkcjonuje kilka rodzajów rezydencji w Hiszpanii. Pierwszym krokiem jest ubieganie się o rezydencję zamieszkania (hiszp. domicilio). Gdy pobyt ma potrwać dłużej niż trzy miesiące, trzeba wystąpić o wpis do Registro Central de Extranjeros, czyli Centralnej Ewidencji Cudzoziemców wraz z przedłożeniem zaświadczenia o dochodach i miejscu zamieszkania. Po pozytywnej weryfikacji uzyskujemy zieloną kartę, czyli Certificado de registro de ciudadano de la Unión Europea. Z reguły jest przyznawana na pięć lat, a po upływie tego czasu można wnioskować o stałą rezydenturę hiszpańską (hiszp. permanente). Przysługuje ona osobom, które nieprzerwanie zamieszkiwały ten kraj legalnie przez pięć lat.
– Co więcej, spędzając w Hiszpanii co najmniej 183 dni w roku, jesteśmy klasyfikowani jako rezydenci podatkowi. Chociaż nie uzyskamy z tego tytułu żadnej certyfikacji, powinniśmy złożyć stosowne deklaracje podatkowe w lokalnym Urzędzie Skarbowym – dodaje Tatiana Pękala.
Jak bezpiecznie nabyć nieruchomość w Hiszpanii?
Duże zainteresowanie Polaków zakupem nieruchomości w Hiszpanii to także okazja dla nierzetelnych biur i pośredników przedkładających swoje zarobki nad zadowolenie klienta. Na co zwrócić szczególną uwagę?
– Na porządku dziennym jest używanie argumentów sprzedażowych typu cesja praw do nieruchomości przed ich wykupem, na którą hiszpańscy deweloperzy mogą, ale nie muszą zezwolić. Źle poinformowani inwestorzy liczący na szybki zysk z cesji mogą mieć problemy. Podobnie jest w przypadku najmu krótkoterminowego. W dobie dynamicznie zmieniających się przepisów regulujących rynek najmów pośrednik powinien doradzić, jaką nieruchomość i gdzie klient może kupić, aby potem mógł z niej korzystać w oczekiwany przez siebie sposób. Hiszpański rynek nieruchomości ma swoją specyfikę, dlatego należy weryfikować wiarygodność i doświadczenie firm, z którymi współpracujemy – przestrzega Tatiana Pękala.
Z tego względu przy zakupie mieszkania lub domu warto polegać na specjalistach, którzy pomogą przejść przez ten proces, wytłumaczą poszczególne jego etapy i doradzą, na co zwrócić uwagę oraz jakich zapisów w umowach unikać. Oferty znajdujące się w bazie renomowanych biur obrotu nieruchomościami są przez nie sprawdzone pod kątem bezpieczeństwa finansowego i prawnego. Dobrym rozwiązaniem jest skorzystanie z obsługi prawnej, dzięki czemu profesjonalista będzie nadzorował cały proces, doradzi w kwestiach podatkowych i objaśni hiszpańskie prawo spadkowe. Razem z pośrednikiem w obrocie nieruchomościami adwokat będzie reprezentował nabywcę i tłumaczył poszczególne etapy transakcji, tak by kupujący znał treść podpisywanych dokumentów i czuł się bezpiecznie.
