Listopad 2025 sprzyja zagranicznym wyjazdom – dzięki układowi kalendarza wystarczy kilka dni urlopu, by spędzić tydzień w cieplejszym klimacie. Wśród najczęściej wybieranych kierunków królują Egipt, Dubaj, Cypr i Wyspy Kanaryjskie. Specjaliści Travelplanet.pl podpowiadają, gdzie spędzić długi listopadowy weekend w formule all inclusive lub city break.
Listopad to dobry czas na podróże dla osób poszukujących równowagi między atrakcyjną ceną a ciepłą aurą. W połączeniu z długim weekendem, który zaczyna się popołudniu w piątek, 7 listopada, a kończy wieczorem 11, to świetna okazja, żeby naładować baterie przed długą zimą. Jakie kierunki warto wziąć pod uwagę?
All inclusive po sezonie
Wykorzystanie poniedziałku, 10 listopada jako dnia wolnego za Wszystkich Świętych pozwala na zorganizowanie pełnego, 7-dniowego pobytu all inclusive, przy wykorzystaniu zaledwie 3 dni urlopu w pracy. Takie wakacje nierzadko są tańsze niż pobyt w szczycie sezonu. W dodatku w wielu miejscach nadal możemy liczyć na aurę zdecydowanie cieplejszą niż w Polsce.
Egipt: Marsa Alam, Hurghada, Sharm el Szejk: wielu klientów przekonuje bardzo dobry stosunek ceny do jakości. Piękna rafa koralowa przyciąga osoby kochające nurkowanie lub snorkeling. Pogoda w listopadzie pozwoli na beztroskie plażowanie, bez obaw o upały. To kierunek, do którego dotrzemy z większości dużych lotnisk w Polsce.
Tygodniowy pobyt all inclusive w hotelu z minimalną oceną 3/5 znajdziemy w tym terminie nawet poniżej 3 tysięcy złotych za osobę.
Zjednoczone Emiraty Arabskie: Dubaj, Abu Dhabi, Ras Al Khaimah: Kierunek z segmentu premium, który kusi luksusem i rozmachem tamtejszych miast. Jednocześnie pozwala zrelaksować się na piaszczystych plażach i cieszyć wysoką temperaturą w środku polskiej jesieni.
Wyjazd all inclusive na 7 dni do Dubaju można zarezerwować już za ok. 5 000 zł za osobę i to w hotelu z minimalną oceną 3/5.
Cypr Południowy – Cypr gwarantuje nam dużo słońca, co przy temperaturze ok. 20 stopni Celsjusza będzie miłą odmianą od jesiennej aury w kraju. To idealny kompromis dla osób, które cenią kuchnię śródziemnomorską i zwiedzanie antycznych zabytków w przyjemnej temperaturze. Takie okoliczności będą sprzyjać zwiedzaniu historycznych ruin w Pafos czy spacerom urokliwymi uliczkami miast Limassol i Larnaka.
Riwiera Turecka – to świetny wybór na listopadowy wyjazd all inclusive z temperaturami powietrza często sięgającymi 20−25℃ w dzień. Mimo końca sezonu, wiele dużych hoteli nadal oferuje formułę all inclusive, zapewniając komfortowy wypoczynek bez dodatkowych zmartwień o posiłki i napoje. Jest to idealny czas dla osób, które wolą unikać letnich upałów i tłumów, ceniąc sobie spokojniejszą atmosferę.
Czas na Riwierze Tureckiej w wydaniu all inclusive można spędzić za nieco ponad 2 200 zł/os. przy tygodniowym pobycie.
Dłuższy urlop nie wchodzi w grę? City break poleca się uwadze
Dla osób, które preferują krótsze pobyty i intensywne zwiedzanie, listopadowy weekend będzie idealną okazją na city break. Dokąd warto wybrać się na szybkie ładowanie baterii?
Rzym (Włochy): W tym okresie miasto cieszy się łagodną pogodą (15−20℃), co sprzyja zwiedzaniu historycznych zabytków – Koloseum, Forum Romanum – bez męczącego upału i dużych kolejek. Odkrywanie włoskiej kuchni w tym czasie staje się jeszcze przyjemniejsze.
Barcelona (Hiszpania): Czeka tam na nas około 20℃, co pozwoli na niespieszne eksplorowanie architektury Gaudiego i spacer po słynnej La Rambla. Turyści odwiedzający Barcelonę w listopadzie doświadczą miejskiego życia bez typowego letniego tłoku.
Lizbona (Portugalia): Przyjemne, atlantyckie 16−20℃ sprzyja spacerom po Alfamie i delektowaniu się smakiem Pastel de nata. Miasto jest mniej zatłoczone niż latem i nadal zapada w pamięć podróżnych.
Wypoczynek w trybie slow
Ucieczka do strefy ciepłego klimatu gwarantuje nam naturalny zastrzyk witaminy D i pozwala na skuteczną regenerację. Możliwość wykorzystania długiego weekendu na zagraniczną podróż sprawia, że tegoroczny listopad wygląda bardzo atrakcyjnie dla spragnionych słońca.
- Wybranie się na zagraniczny wyjazd właśnie w listopadzie to świetny pomysł z kilku powodów. Przede wszystkim, pozwala uciec przed jesienną aurą i chłodem panującym w kraju, co samo w sobie jest dużym plusem. Dodatkowo, tegoroczny układ kalendarza jest wyjątkowo sprzyjający: 11 listopada wypada we wtorek, co w połączeniu z wolnym poniedziałkiem, który możemy odebrać za święto Wszystkich Świętych, które w tym roku przypada na sobotę, daje nam czterodniowy, regenerujący długi weekend. Można wykorzystać go na city break lub zorganizować tygodniowy, zagraniczny wyjazd all inclusive, oszczędzając dwa dni wolnego. Listopadowe ceny są też z reguły nieco niższe niż te w szczycie sezonu oraz te przypadające na okres świąteczno-noworoczny. Widzimy, że listopadowa ucieczka w kierunku zagranicznego słońca cieszy się największą popularnością wśród par. Brak tłumów i męczących upałów z pewnością sprzyja spędzaniu czasu we dwoje i wzmacnianiu relacji. Listopad to też czas, gdy startują pierwsze samoloty czarterowe na egzotykę, dzięki czemu można z Polski polecieć bezpośrednio, np. do Kolumbii, Wietnamu czy na Zanzibar – podkreśla Ewelina Karczewska-Stasik z Travelplanet.pl.



