Wizz Air, największy niskokosztowy przewoźnik w Europie Środkowo-Wschodniej, otrzymał wyróżnienie Pure-V™ za utrzymanie floty składającej się z ponad 120 silników V2500® w najwyższych standardach producenta i stosowanie jedynie części oraz napraw zatwierdzonych przez producentów oryginalnego wyposażenia (OEM).
Silnik V2500, będący standardowym wyposażeniem samolotów Airbus A320 linii lotniczej Wizz Air, jest oferowany przez firmę IAE International Aero Engines AG, konsorcjum silników samolotowych, której udziałowcami są Pratt & Whitney (NYSE: UTX) we współpracy z firmami Pratt & Whitney Aero Engines International GmbH, Japanese Aero Engines Corporation oraz MTU Aero Engines.
“W tym roku obchodzimy 11. rocznicę działalności i jesteśmy dumni z wyróżnienia za utrzymanie najwyższej jakości pracy naszych silników V2500”, powiedział Diederik Pen, dyrektor operacyjny Wizz Air. „Gwarantowanie zoptymalizowanego działania silników to dla nas priorytet, gdyż ma to wpływ nie tylko na zapewnianie najwyższych standardów bezpieczeństwa, ale i zmniejszenie kosztów operacyjnych oraz wydłużenie okresu eksploatacji silnika, co oznacza niższe ceny usług dla pasażerów Wizz Air”.
Opierając się na danych Pratt & Whitney, silniki serwisowane zgodnie ze standardami producentów oryginalnego wyposażenia (OEM), mogą działać nawet do 20% dłużej pomiędzy przeglądami i mają mniej nieplanowanych napraw. Jak podaje firma, około 60 proc. światowej floty silników V2500 posiada status Pure-V.
O Wizz Air:
Wizz Air jest największą niskokosztową linią lotniczą w Europie Środkowo-Wschodniej, której flota składa się z 61 samolotów typu Airbus A320 latających z 22 baz na ponad 380 trasach łączących 112 lokalizacje w 38 krajach. Wizz Air zatrudnia zespół ponad 2 200 ekspertów, którzy dbają o wysoką jakość usług i niski koszt biletów, co uczyniło Wizz Air najpopularniejszą linią lotniczą, wybieraną przez 16.5 miliona pasażerów w roku finansowym zakończonym 31 marca 2015r. Wizz Air jest spółką notowaną na Giełdzie Papierów Wartościowych w Londynie jako WIZZ.
