W naszym najnowszym, wiosenno-letnim, aż 244-stronicowym wydaniu magazynu All Inclusive w nowym dziale Turystyka Emocjonalna MONIKA ANDRZEJCZYK odkrywa przed nami fascynujący świat rumu. Poniżej publikujemy początek jej obszernego, 16-stronicowego artykułu.

Zapraszamy gorąco do lektury! MONIKA ANDRZEJCZYK pisze, że: „turystyka rumowa, czyli podróż oparta na chęci doświadczania rumu, to wciąż rozwijający się obszar. Tak jak niektórzy podróżnicy wybierają miejsca docelowe pod kątem zabytków kultury i sztuki, tak turyści rumowi szukają kierunków związanych z tym smakowitym napojem alkoholowym, gdzie będą mieli do zwiedzania jak największą liczbę destylarni. W niniejszym krótkim artykule chciałam przedstawić rajskie zakątki, gdzie możemy poczuć radość z tego wszystkiego, co daje człowiekowi dobry rum. Pragnęłam przy okazji wprowadzić odrobinę wiedzy eksperckiej i pokazać, jak najlepiej klasyfikować te trunki. Mam nadzieję, że udało mi się zarazić czytelników magazynu All Inclusive miłością do rumu i zachęcić do odkrywania jego różnych smaków. Ciekawa jestem, jaki port, jaką wyspę polubiliście najbardziej i jaki styl rumu – angielski, francuski czy hiszpański?”.

« Historia rumu pełna jest różnych hipotez i informacji, istnieją rozmaite opowieści o jego pochodzeniu. Dawniej był to trunek rabusiów, piratów, szmuglerów oraz handlarzy niewolników i przez wieki stanowił ważny towar będący przedmiotem przemytu. Nic więc dziwnego, że rum należy do najbardziej fascynujących alkoholi na świecie. Większość historyków zgadza się, że chociaż pierwsze destylaty z trzciny cukrowej wytwarzano w Azji i Ameryce Południowej na wiele lat przed tym nim produkcję rozpoczęto na Karaibach, to właśnie basen Morza Karaibskiego jest jego domem. Dzięki temu to nie tylko alkohol. Rum stanowi nieodłączny element karaibskiego stylu życia – to bogata tradycja, żywa kultura, gościnni mieszkańcy, wszechobecna muzyka, spontaniczny taniec, zapach cygar, kołyszące się palmy, rajskie plaże i błogie lenistwo. »

Na początku jakość napitku wytwarzanego na Karaibach nie była zbyt dobra, a spożywający go określali ją nawet jako „piekielną”. Ale z czasem tamtejszy trunek przeobraził się w coś dużo bardziej wyrafinowanego. Obecnie rumy pochodzące z tego regionu świata stanowią gratkę dla kolekcjonerów alkoholi i osiągają ceny porównywalne z whisky.

Słysząc słowo „rum” najczęściej widzimy przed oczami beczki turlające się po pokładach statków lub rubasznych marynarzy w portowych tawernach snujących swoje morskie opowieści przy szklaneczkach z tym smakowitym trunkiem. Czasami napitek kojarzymy również z bernardynami, dużymi psami, które z zawieszoną u szyi beczułką rozgrzewającego napoju ratują osoby zaginione w górach. Współcześnie jednak rum to jeden z najpopularniejszych alkoholi świata. Niestety mało kto zna historię jego pochodzenia. A ta jest niezmiernie ciekawa i zupełnie niejednoznaczna. Obecnie coraz prężniej rozwija się tzw. turystyka rumowa, czyli podróżowanie śladami tego smakowitego napoju alkoholowego, oczywiście połączone z jego degustacjami. Specjalnie dla czytelników magazynu All Inclusive przygotowałam krótki przewodnik po pasjonującym świecie rumu.

Za miłą i owocną współpracę przy powstaniu tego rumowego materiału dziękujemy także: House of Angostura Polska, MV Group Distribution Poland, Gregory Shervington, VisitJamaica, Visit Barbados, Dictador Polska, David Lobaina, Gaviota Tours, Embajada de Cuba en Polonia. Cały tekst o świecie rumu można przeczytać na str. 202–217 najnowszego, wiosenno-letniego numeru magazynu All Inclusive, który dostępny jest pod tym linkiem: https://www.all-inclusive.com.pl/najnowszy-numer/