GRZEGORZ MICUŁA

Ta śródziemnomorska wyspa słońca i błękitnego morza, antycznych świątyń, zamków krzyżowców i starych monastyrów ukrytych w górskich dolinach wśród cienistych lasów  przyciąga co roku kilka milionów spragnionych ciepła mieszkańców Europy Północnej i Środkowo-Wschodniej, a także archeologów, dla których stanowi prawdziwe eldorado. 

To tu, według mitologii greckiej, z morskiej piany narodziła się bogini miłości, piękna, pożądania i płodności – Afrodyta. Także tutaj – w mieście Kition (współczesnej Larnace) – mieszkał filozof Zenon, założyciel szkoły stoików. Na Cyprze nauczał św. Paweł, a wskrzeszony przez Jezusa Łazarz był biskupem wspomnianego miasta. Wyspę odwiedził też podczas wyprawy krzyżowej król Anglii Ryszard Lwie Serce. 

Po Fenicjanach, Asyryjczykach, Egipcjanach, Persach, Grekach, Rzymianach, krzyżowcach, Wenecjanach, Turkach, Anglikach i wielu innych najeźdźcach pozostało wiele pamiątek. W zacisznych dolinach gór Trodos (Troodos), których najwyższy szczyt – Olimbos (Olimpos) – ma wysokość 1952 m n.p.m., kryją się malownicze klasztory wzniesione w czasach, gdy chrześcijaństwo obejmowało Cypr we władanie, wypierając kult dawnych bogów. W jednym z nich znajduje się ikona Matki Bożej, której namalowanie legenda przypisuje św. Łukaszowi Ewangeliście. W górach zachowało się najwięcej dawnych obyczajów i tradycji cypryjskich. Przetrwał kunszt dawnego rękodzieła, można tu kupić piękne koronki oraz wyroby ze skóry i srebra. 

Miasto Zenona i Łazarza  

Samolot siada miękko na pasie portu lotniczego Larnaka (LCA), zbudowanego na piaszczystej mierzei oddzielającej Słone Jezioro (Larnaca Salt Lake, Alykí Lárnakas) od Morza Śródziemnego. Wypełniony słoną wodą akwen zimą i wiosną jest siedliskiem tysięcy flamingów i łabędzi. Latem na jego wyschniętym dnie błyszczy gruba biała warstwa krystalicznej soli. Na brzegu, jak fatamorgana, drży w gorącym powietrzu otoczony gajem palm daktylowych niewielki meczet (Hala Sultan Tekke), w którym pochowano zmarłą ok. 648 r. Umm Haram, znaną w tradycji tureckiej jako Hala Sultan – ciotkę ze strony matki proroka Mahometa.  

Larnaka, antyczny Kition, zachowany jako strefa archeologiczna, którą można zwiedzać, oferuje wiele atrakcji turystycznych. Jednym z najważniejszych obiektów w mieście jest Kościół św. Łazarza, znany z imponującej architektury i dużego religijnego znaczenia. Słone Jezioro przyciąga turystów szczególnie zimą, kiedy mogą zobaczyć tu flamingi. Z kolei miłośnicy historii powinni zwiedzić wspomniane już stanowisko archeologiczne Kition,gdzie znajdują się ruiny starożytnego miasta-królestwa. Warto wybrać się również na promenadę Finikoudes, która stanowi popularne miejsce spacerów, pełne kawiarni i restauracji z widokiem na morze. Tutejsza piaszczysta plaża Mackenzie zapewnia idealne warunki do kąpieli słonecznych i wodnych. W mieście działa też interesujące Muzeum Archeologiczne Dystryktu Larnaka, które pozwala zapoznać się z bogatymi dziejami regionu, a wśród innych atrakcji należy także wymienić średniowieczny zamek przy porcie, na końcu promenady Finikoudes.   

 

W turystycznym raju     

Dzisiejszy Cypr wykorzystuje szansę, jaką daje mu rozwój turystyki. Wzdłuż wybrzeża koło kurortów Limassol, Pafos, Larnaka i Ajia Napa (Ayia Napa) przy plażach wzniesiono dziesiątki luksusowych hoteli. Południową część wyspy (Republikę Cypryjską) odwiedza każdego roku kilka milionów turystów, głównie z Wielkiej Brytanii, Niemiec i Skandynawii. Jest to liczba imponująca, zważywszy, że żyje tu ok. 930 tys. stałych mieszkańców. W ostatnich latach Cypr odwiedza też coraz więcej Polaków (w 2023 r. – ok. 275 tys.). 

Zagraniczni goście cieszą się pięknymi plażami, interesującymi zabytkami oraz bogatą kulturą, łączącą wpływy greckie i bliskowschodnie. Wyspa oferuje wiele atrakcji, takich jak starożytne ruiny w Pafos i Kurion, piękne krajobrazy gór Trodos oraz malownicze miasteczka i klimatyczne winne wioski.

Cypr znany jest z ciepłego klimatu. Turyści mogą korzystać z kąpieli słonecznych przez większą część roku. Dla miłośników aktywnego wypoczynku przygotowano ciekawe szlaki turystyczne, centra nurkowe, a przy plażach istnieją doskonałe warunki do uprawiania rozmaitych sportów wodnych. Republika Cypryjska stanowi również miejsce, w którym można zgłębiać fascynującą historię i bogate tradycje, co sprawia, że każdy odwiedzający znajdzie tu coś ciekawego dla siebie.

Warto zawitać na słoneczną wyspę Afrodyty, zobaczyć miejsce narodzin bogini miłości, wspaniałe mozaiki z Pafos, odsłaniane przez polskich archeologów, odwiedzić ruiny antycznych miast, zamki krzyżowców, zaciszne górskie klasztory oraz otoczoną weneckimi murami stolicę Cypru – Nikozję. W tej ostatniej cudownie jest pospacerować wąskimi uliczkami dzielnicy Laiki Geitonia (Laiki Yitonia), posiedzieć w przytulnej knajpce przy filiżance mocnej i słodkiej kawy lub kieliszku najsłynniejszego cypryjskiego wina – słodkiej comandarii, której dzieje sięgają aż 800 r. p.n.e., co czyni z niej najstarszy na świecie nadal produkowany szlachetny trunek. Sama nazwa commandaria wywodzi się z okresu wypraw krzyżowych w XII w. 

Śródziemnomorska dieta

Bogata jest też kulinarna oferta wyspy, co przyciąga wielu smakoszy. W licznych restauracjach i tawernach można się delektować wspaniałościami tutejszej regionalnej kuchni. Warto spróbować mousaki – zapiekanki z mielonego mięsa z dodatkiem rozmaitych warzyw i sera, podawanej z sosem beszamelowym, czy dolmades – minigołąbków, mięsa z ryżem zawijanego w liście winogron, seftalii (sheftalii) – smażonych kiełbasek z ziołami, souvli (suwli), czyli szaszłyków wieprzowych, które stanowią odpowiednik greckiej potrawy suwlaki, loukaniko – wieprzowej kiełbasy po grecku, czy wreszcie kleftiko – pieczonej w specjalnym piecu ziemnym jagnięciny. Do tego dochodzi jeszcze halloumi, solony kozi lub owczy ser, doskonały zarówno na surowo, jak i smażony, oraz butelka cypryjskiego wina albo kieliszek uzo (ouzo) – mocnej anyżówki. Po prostu palce lizać…  

Cypryjskie „meze” 

Meze (w liczbie mnogiej mezedes) to zestaw kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu przystawek, które spokojnie są w stanie zastąpić danie główne. Zwykle rozpoczyna je prosta sałatka z chrupiącym zielonym ogórkiem i soczystym pomidorem, z dodatkiem ziół i oliwy, a także zestaw kolorowych past: białe tzatziki (grecki sos z gęstego jogurtu, drobno poszatkowanych ogórków, roztartego lub sproszkowanego czosnku oraz oliwy, dodawany do potraw lub serwowany oddzielnie), kremowe tahini (pasta sezamowa) i różowa tarama – purée z ikry, zazwyczaj dorsza lub karpia. Wszystko podaje się z ciepłym chlebem lub pitą.

Później na stole pojawiają się kolejne dania na barwnych ceramicznych talerzach i miseczkach: plastry grillowanego sera halloumi, dolmades, souvla, wieprzowe kiełbaski loukaniko, humus, czyli pasta z gotowanych i przetartych nasion ciecierzycy (ewentualnie z innych roślin strączkowych), dzikie szparagi, grillowana ośmiornica, oliwki, jagnięca wątróbka i cypryjskie pierożki w stylu ravioli, klopsiki oraz małe, smażone, spożywane w całości rybki, kolokithokeftedes – placuszki z cukinii z fetą, fava – pasta z suszonego bobu, a także cypryjska kiełbaska z rusztu. Do tego serwowane są frytki lub pieczone ziemniaki. Ale to tylko niektóre przykłady dań wchodzących w skład cypryjskich mezedes.

Meze podaje się na ciepło lub zimno, może być mięsne, z ryb lub owoców morza, warzywne lub mieszane. Na deser zwykle serwowane są owoce.      

Ryszard Lwie Serce i Festiwal Wina

W głąb wyspy prowadzi znakomita autostrada. Jadę zbiorową taksówką – najtańszym i najpewniejszym środkiem transportu. Siedmioosobowy mercedes pędzi z prędkością 120–140 km/godz. Za oknem migają porośnięte drzewami oliwnymi wzgórza. Białe domy o ciekawej architekturze toną w zieleni palm, oleandrów i bugenwilli. Na dachach mają instalacje fotowoltaiczne oraz kolektory słoneczne do ogrzewania wody użytkowej. Wkrótce dojeżdżamy do ok. 200-tysięcznego Limassol (greckiego Lemesos), drugiego największego miasta na Cyprze (po Nikozji), usytuowanego na południu wyspy, sąsiadującego z antycznymi kompleksami Amathus (Amathos, Amathous) i Kurion. 

W maju 1191 r. jeden z dowódców III wyprawy krzyżowej, która wyruszyła w 1189 r. w odpowiedzi na zdobycie Jerozolimy przez wojska Saladyna (ok. 1137–1193), angielski król Ryszard Lwie Serce (1157–1199) poślubił w kaplicy bizantyjskiego zamku w Limassol nawarską księżniczkę Berengarię (ok. 1165/1170–1230). Później mieściła się tutaj kwatera główna templariuszy, a w zdobywanym przez Genueńczyków, Arabów, Mameluków i Turków mieście z zabytków zachowała się jedynie wspomniana warownia, w której działa obecnie Muzeum Średniowiecza.

W sierpniu 1974 r., po zajęciu przez Turków północy wyspy, Limassol zajął miejsce okupowanej Famagusty jako główny port morski i centrum turystyczne kraju. Odpływają stąd promy i statki wycieczkowe do Grecji, Libanu, Egiptu i Izraela. Najpiękniejsza plaża Lady’s Mile rozciąga się za portem, w pobliżu brytyjskiej suwerennej bazy wojskowej Akrotiri.

Limassol to najbardziej kolorowe, kosmopolityczne i festiwalowe cypryjskie miasto. Na początku roku odbywa się tutaj widowiskowy karnawał. Przez 10 dni w mieście trwają wówczas parady, występy zespołów muzycznych oraz wybory króla i królowej karnawału. Z kolei w maju ma miejsce Anthestiria – Festiwal Kwiatów, w lipcu organizuje się Festiwal Etniczny i Międzynarodowy Festiwal Starożytnego Greckiego Dramatu (International Festival of Ancient Greek Drama), a na przełomie sierpnia i września mieszkańców oraz gości z całego świata przyciąga słynny, 12-dniowy Festiwal Wina w Ogrodzie Miejskim (Limassol Municipal Garden), gdyż w Limassol i okolicy znajduje się większość winnic i winiarni. 

To ostatnie coroczne wydarzenie, znane jako Limassol Wine Festival, daje turystom możliwość poznania lokalnej kultury i tradycji winiarskich. To jedna z najważniejszych cyklicznych imprez na wyspie, która promuje nie tylko tutejsze szlachetne trunki, lecz także cypryjską gościnność, dziedzictwo i zwyczaje. 

Wino, cytrusy i odrzutowce

Dzisiaj spokój cytrusowych gajów oraz winnic w okolicach Kolosi zakłóca huk przelatujących odrzutowców z pobliskiej brytyjskiej bazy lotniczej w Akrotiri, pozostałej po blisko stuletnim panowaniu Brytyjczyków na Cyprze. Droga wije się tu pośród białych wapiennych wzgórz w pobliżu miejscowości Pisuri (Pissouri). Porastają je winorośle, z których gron wyrabia się słynny cypryjski napój Bachusa. Tutejsze wina mogą się pochwalić długą i bogatą historią, sięgającą już czasów antycznych. Na słynnych mozaikach w Domu Dionizosa w Parku Archeologicznym Nea Pafos przedstawione zostały sceny z winobrania i mitów związanych z tym wesołym bogiem winnej latorośli. Rzymski wódz i polityk Marek Antoniusz podarował Cypr egipskiej królowej Kleopatrze właśnie ze względu na wspaniałe winogrona, które tam rosły. Dzisiaj na wyspie wytwarza się kilkadziesiąt gatunków wina i brandy. 

  Jednym z najbardziej znanych szlachetnych trunków jest wspomniana już naturalnie słodka commandaria. Wina z Cypru produkuje się z lokalnych oraz międzynarodowych szczepów winorośli, popularne odmiany to m.in. xynistéri (biała) i mávro (czerwona). W ostatnich latach wyspa zaczęła zyskiwać reputację producenta wysokiej jakości win. Zawdzięcza to inwestycjom w nowoczesne technologie oraz zwiększonemu zainteresowaniu lokalnymi szczepami i innowacyjnymi technikami uprawy. Dodatkowy atut cypryjskich winnic stanowi tutejszy klimat. Zapewnia on doskonałe warunki do produkcji szlachetnych trunków o wyjątkowym charakterze i bogactwie aromatów.  

W Krainie Afrodyty 

W Kolosi, pośród malowniczych winnic i sadów, stoi najlepiej zachowany na Cyprze średniowieczny zamek wzniesiony przez krzyżowców. Za Pisuri rozpoczyna się jeden z piękniejszych fragmentów cypryjskiego wybrzeża. Droga dzielnie trawersuje strome zbocza opadające ku błękitnemu morzu. W pewnym momencie w dole ukazują się trzy skały oblewane przez fale. To miejsce narodzin Afrodyty, która – według jednej z legend – przypłynęła na muszli ciągniętej przez delfiny i właśnie tu wynurzyła się z morskiej piany. 

Jej świątynia, słynna niegdyś na cały antyczny świat, wznosiła się w pobliskim Palea Pafos (Starym Pafos). Spaceruję wśród jej ruin. To tutaj król Cypru Pigmalion zakochał się w wyrzeźbionym przez siebie w kości słoniowej pięknym posągu kobiety. Miejsce to słynęło także z równie urodziwych… cór Koryntu, jak starożytni Grecy nazywali kapłanki Afrodyty, oddające się ku chwale swej patronki igraszkom z pielgrzymami.

Z romantycznych ruin najbardziej oczarowało mnie jednak sanktuarium greckiego boga piękna Apollina, kochanka Afrodyty, usytuowane w Kurion na szczycie rozległego wzgórza, skąd rozciąga się wspaniały widok na klifowe wybrzeże i błękitne morze. Dotykałem rozgrzanego słońcem marmuru antycznej kolumny, mając świadomość, że oglądano ją już we wczesnym okresie rzymskim. W starożytnym mieście jest też jeden z najpiękniej położonych teatrów w stylu hellenistycznym. Ludzie siedzieli w nim na stopniach wykutej w skale widowni, podziwiając przedstawienia oraz wspaniałą panoramę wybrzeża. W pobliskiej willi Eustoliosa, z 30 pokojami i własną łaźnią, przybywających gości witał napis stworzony na mozaikowej podłodze: Wejdź i przynieś szczęście temu domowi. 

W górach Trodos

Pasmo górskie Trodos w środkowej części Cypru to jeden z najważniejszych regionów przyrodniczych i kulturowych na wyspie, znany z malowniczych krajobrazów oraz bogatej historii. W tutejszych dolinach ukryte są zdobione kościoły, wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO. Klasztor Kykkos (Kikos), najbogatszy i najważniejszy, słynie z pięknych mozaik i ikony Matki Bożej napisanej ponoć przez Łukasza Ewangelistę. Inne godne uwagi świątynie to m.in. Agios Nikolaos tis Stegis (św. Mikołaja z Dachu) oraz Panagia Asinou. Stanowią one interesujący przykład bizantyjskiej architektury i sztuki, zwłaszcza przez wzgląd na piękne freski. W okolicy znajdują się również tradycyjne wsie, w których regionalna kultura jest nadal żywa i pielęgnowana przez mieszkańców.

Olimbos (Olimpos), najwyższy szczyt gór Trodos, ma blisko 2 tys. m wysokości. Zimą leży tu zwykle gruba warstwa śniegu. Pod szczytem w Słonecznej Dolinie (Sunny Valley) jest kilka wyciągów i niezbyt trudnych tras zjazdowych oraz szkółki narciarskie. Cypr należy do niewielu miejsc na świecie, w których już w godzinę po szusowaniu na stoku można pływać w ciepłym morzu.

Ciekawe i edukacyjne doświadczenie stanowi obserwowanie ptaków, ponieważ wyspa leży na szlaku migracyjnych wędrówek wielu gatunków. Różowe flamingi, białe łabędzie, jaskółki i wiele innych można spotkać wokół słonych jezior Larnaki oraz na półwyspie Akrotiri w pobliżu Limassol.

Cypr to także miejsce, gdzie w Cedrowej Dolinie (Cedar Valley), w górach na zachodzie wyspy, można natknąć się na muflona. To dzika górska owca, rudobrązowe, krótkowłose zwierzę z potężnymi rogami, znajdujące się pod ścisłą ochroną, będące niegdyś symbolem linii lotniczych Cyprus Airways. 

Podzielona stolica

Nikozja, ponad 410-tysięczna stolica Cypru (dane z 2024 r. według World Population Review), otoczona jeszcze przez Wenecjan bastionowymi umocnieniami na planie koła, podzielona jest obecnie strefą buforową oddzielającą północną część wyspy, zajętą 50 lat temu przez Turków, od południowej, zamieszkanej przez Cypryjczyków pochodzenia greckiego. Miasto oferuje wiele atrakcji turystycznych. Jedną z najważniejszych stanowi Muzeum Cypryjskie, w którym można podziwiać bogatą kolekcję artefaktów z różnych epok. Stare Miasto, chronione weneckimi murami, zachwyca wąskimi uliczkami oraz klimatycznymi kafejkami i sklepikami. Archiwum i Biblioteka Cypru to idealne miejsca dla miłośników historii i kultury. Kolejną atrakcją jest Muzeum Leventis, w którym znajdują się ekspozycje przedstawiające dzieje cypryjskiej stolicy i jej rozwój na przestrzeni stuleci.

Popijam kawę w malowniczej staromiejskiej dzielnicy Laiki Geitonia, odrestaurowanej za pomocą środków UNESCO, podziwiam stojący w Muzeum Cypryjskim marmurowy posąg Afrodyty pochodzący z antycznego miasta Soli (Soloi) i ciekawe freski w niedużej Katedrze św. Jana Teologa oraz wspaniałą kolekcję najcenniejszych ikon z wyspy w założonym przez arcybiskupa Makariosa III (1913–1977) Muzeum Bizantyjskim. W prześwicie ulicy widać pomnik Wolności, a stąd blisko już do placu Eleftheria (Wolności), gdzie zwykle odbywają się wiece przeciwko tureckiej okupacji północnego Cypru. Konflikt ten, jeden z najbardziej skomplikowanych i nabrzmiałych emocjonalnie problemów naszych czasów, nadal jest daleki od rozwiązania. Mam jednak nadzieję, że na tej wyspie, która ma tradycje zgodnego współistnienia greckich bogów i filozofów, rzymskich namiestników, krzyżowców i apostołów, nie będzie już miejsca na nienawiść i nietolerancję, a bogini miłości i piękna znów zapanuje nad tym ciężko doświadczonym przez historię słonecznym miejscem. 

Ramka

DZIEJE CYPRU 

Historia wyspy jest bogata i złożona, sięga tysięcy lat wstecz. Usytuowany we wschodniej części Morza Śródziemnego Cypr zamieszkiwano już w neolicie. W starożytności pełnił funkcję ważnego ośrodka kultury i handlu, wchodząc kolejno pod panowanie Asyrii, Egiptu, Persji, a później Aleksandra Wielkiego, Ptolemeuszy i Rzymu. Po upadku imperium rzymskiego w 396 r. n.e. wyspa stała się częścią Cesarstwa Bizantyjskiego, a po wyprawach krzyżowych przeszła pod panowanie Królestwa Jerozolimskiego. Następnie znalazła się w posiadaniu Wenecjan, aż w XVI w. została zdobyta przez Imperium Osmańskie. W 1878 r. kontrolę nad Cyprem przejęła Wielka Brytania, a w sierpniu 1960 r. uzyskał on niepodległość jako Republika Cypryjska. Jednak napięcia między ludnością grecką i turecką doprowadziły w lipcu 1974 r. do najazdu tureckiej armii i podziału wyspy, co poskutkowało utworzeniem w listopadzie 1983 r. nieuznawanej na arenie międzynarodowej tzw. Tureckiej Republiki Północnego Cypru. 

Pafos i archeolodzy przy puzzlach   

Gorące powietrze drży w nagrzanej słońcem kotlinie, po której leniwie poruszają się turyści przechodzący od Willi Tezeusza do Domu Aiona, gdzie podziwiają misterne mozaiki podłogowe odsłonięte przez archeologów. Z pobliskiego wzgórza rozciąga się wspaniała panorama całego terenu wykopalisk polskiej misji archeologicznej. Kilkadziesiąt metrów dalej leży malowniczy port ze średniowiecznym zamkiem.

Spaceruję po mieście nazywanym Nea Pafos, czyli Nowe Pafos. Ładne mi nowe miasto… Przecież założył je król Nikokles pod koniec IV w. p.n.e.! Nowe Pafos nazywane jest tak dla odróżnienia od położonego kilkanaście kilometrów na wschód Palea Pafos (Starego Pafos), słynącego niegdyś z antycznego sanktuarium Afrodyty.  

W starożytności wznoszono tutaj wspaniałe wille i pałace. Nea Pafos dotrwało do czasów bizantyjskich, ale wielokrotnie niszczone przez najazdy arabskich piratów zostało w końcu opuszczone. Po wielu stuleciach zbudowano tu wioskę, której mieszkańcy uprawiali kartofle na miejscu dawnych gwarnych ulic i placów. 

W 1962 r. jeden z wieśniaków wyorał kawałek mozaiki. Wezwani na miejsce archeolodzy odkopali pozostałości dużej willi z końca II w. p.n.e. ze wspaniale zachowanymi mozaikami podłogowymi przedstawiającymi sceny z mitologii. Ponieważ wielokrotnie powtarzało się tam wyobrażenie greckiego boga wina, rezydencję tę nazwano Domem Dionizosa.

Trzy lata później, w czerwcu 1965 r., przybyła na Cypr pierwsza polska ekspedycja archeologiczna. Profesor Kazimierz Michałowski (1901–1981), mając do wyboru dwie dawne stolice Cypru – Salaminę (Salamis) na wschodzie i Pafos – wybrał to ostatnie. Intuicja go nie zawiodła. Polskie wykopaliska doprowadziły do odkrycia rezydencji – składającej się z ponad 100 pokoi Willi Tezeusza – będącej prawdopodobnie siedzibą rzymskiego gubernatora Cypru. 

Ta wspaniała budowla wzniesiona została wokół dziedzińca otoczonego kolumnowym portykiem. Do marmurowej sali audiencyjnej szło się przez pomieszczenia, których podłogi wyłożone były pięknymi mozaikami. Najstarsza z nich, datowana na koniec III lub początek IV w., przedstawia ateńskiego herosa Tezeusza zabijającego Minotaura. Obok stoi Ariadna, która dała Tezeuszowi kłębek nici, aby mógł się wydostać z labiryntu. W nawiązaniu do tej mozaiki rezydencję nazwano Willą Tezeusza.

W sąsiedztwie pałacu rzymskiego gubernatora Cypru Polacy odkryli nieco młodszą (pochodzącą z połowy IV stulecia) willę nazwaną Domem Aiona – boga czasu i wieczności, przedstawionego tu na podłodze sali biesiadnej jako sędzia w konkursie piękności, w którym zwyciężyła Kasjopeja. Na pozostałych mozaikach pokazana jest historia miłości Ledy i Zeusa, orszak boga wina Dionizosa, a także malutki Dionizos siedzący na kolanach Hermesa, co stanowi filozoficzną próbę odpowiedzi religii pogańskiej na wyzwania stawiane przez triumfujące chrześcijaństwo, przykład walki ideologicznej prowadzonej za pomocą dzieł sztuki, a nie oręża. 

W Domu Aiona znaleziono też prawdziwą rewelację – wielki fresk przedstawiający Apolla w otoczeniu dziewięciu Muz. Podczas trzęsienia ziemi, które zniszczyło Pafos, warstwa tynku z malowidłem odpadła od ściany i uległa pokruszeniu. Polscy specjaliści przez kilka lat zbierali i dopasowywali do siebie fragmenty dzieła. Przypominało to dziecięcą zabawę w układanie puzzli, ale było żmudną pracą wymagającą dużej wiedzy.

Ten dom był również bardzo okazały, miał kolumnowy portyk, łaźnię i kaplicę. Ostatnio znaleziono tutaj m.in. urzekające mozaiki przedstawiające trzy (?!) pory roku, boginię płodności i urodzaju oraz bardzo rzadkie wyobrażenie uzbrojonej Afrodyty, a także ołtarz całopalny i kultowe figurki – egipskiego świętego byka Apisa oraz pieska ofiarowanego prawdopodobnie bogini Izydzie, patronce małżeństwa i macierzyństwa. 

Hellenistyczny dom został zniszczony przez trzęsienie ziemi, które zaskoczyło jego mieszkańców. W jednym z pomieszczeń odkryto szkielet dziewczyny zabitej przez spadający kamienny blok. Wśród ruin znajdują się wymieszane fragmenty ścian i poprzewracanych kolumn. Natrafiono tu też na wieloosobową latrynę, jako że w owym czasie istniał dosyć oryginalny zwyczaj zarówno wspólnego biesiadowania, jak i… korzystania z toalety.                                                                                                                                                                  

W Muzeum Archeologicznym Dystryktu Pafos można zobaczyć bogatą kolekcję rzeźb, ceramik, numizmatów i innych przedmiotów wykopanych przez naszych archeologów. W Muzeum Narodowym w Warszawie są także eksponaty znalezione przez Polaków na Cyprze, m.in. wazy z terakoty. We wrześniu przyszłego roku polscy archeolodzy znów zjawią się w Pafos. Zostało tutaj jeszcze sporo do odkrycia, pracy jest jeszcze na co najmniej 50 lat. 

Żółwie i Łaźnie Afrodyty

Półwysep Akamas na północnym zachodzie wyspy to region słynący z dzikiej przyrody, nieskażonego środowiska oraz malowniczych krajobrazów. Są tu szlaki turystyczne prowadzące przez lasy, wąwozy, wzdłuż wybrzeża, oferujące niezapomniane widoki i możliwość obcowania z naturą. Akamas to także dom dla wielu gatunków roślin i zwierząt. Na tym obszarze znajdują się siedliska m.in. kameleonów czy żółwi morskich. Region ten cieszy się popularnością wśród miłośników ekoturystyki oraz osób szukających spokoju.

Niedaleko drogi od strony miasteczka Polis usytuowane jest interesujące miejsce zwane Łaźniami Afrodyty. Natura stworzyła tutaj naturalny basen w skalnej wnęce z wodą spływającą po wapiennych skałach i porastających je mchach. Afrodyta zwykła się tu kąpać pośród bujnej roślinności i kwiatów. Ponoć kąpiel w tym miejscu przywraca młodość. Niestety, ale nie udało mi się tego sprawdzić, gdyż wchodzenie do wody jest zabronione. 

Ajia Napa, czyli „Święty Las” 

Niewielka miejscowość Ajia Napa (Ayia Napa, Agia Napa), która latem wypełnia się tłumem rozbawionej młodzieży, jesienią i zimą jest dużo bardziej spokojna. Są tutaj – według mnie – najpiękniejsze plaże na południu Cypru, malowniczy port, w którym cumują statki wycieczkowe oraz żółta łódź podwodna dla turystów (The Yellow Submarine). 

Po zajęciu przez Turcję północnej części wyspy, Ajia Napa wraz z sąsiednim eleganckim Protaras zastąpiły pod względem turystycznym Warosię (Varosha), dzielnicę Famagusty. Na język polski nazwę Ayia Napa można przetłumaczyć jako „Święty Las”. Kurort usytuowany na południowo-wschodnim krańcu wyspy, ok. 50 km na wschód od Larnaki, ciągnie się kilometrami wzdłuż wybrzeża. Przy plażach stoją tu dziesiątki komfortowych hoteli, restauracji oraz wypożyczalni sprzętu wodnego. Pośród nich tkwią jak rodzynki w cieście starożytne zabytki oraz atrakcje turystyczne i przyrodnicze.

W samym centrum miasteczka stoi średniowieczny klasztor, będący najstarszą tutejszą budowlą, od której cała miejscowość wzięła swoją nazwę. Świątynia z zewnątrz przypomina twierdzę, ale jest udostępniona do zwiedzania. W środku zobaczymy częściowo wydrążoną w skale kaplicę, a na dziedzińcu rzeźbioną ośmioboczną fontannę z czasów weneckich, przykrytą osmańskim budynkiem z kopułą. Przy południowej bramie klasztoru rośnie gigantyczny klon, którego wiek szacuje się na 600 lat!

Niedaleko znajduje się otwarte w sierpniu 2005 r. Agia Napa Municipal Museum THALASSA, które pokazuje relacje Cypryjczyków z morzem (greckie słowo thalassa oznacza „morze”). Przygotowano tu kilka ciekawych wystaw przedstawiających wydobyte z dna antyczne przedmioty. Eksponaty są różnorodne, zaczynając od starożytnych artefaktów, takich jak m.in. wazy czy kotwice. Ozdobę muzeum stanowi Kyrenia II – zbudowana w latach 1982–1985 replika greckiego statku pochodzącego z ok. 302 r. p.n.e., wzorowana na wraku odnalezionym w 1967 r. w pobliżu Kirenii (Kyrenii).

Inny interesujący zabytek to akwedukt, rzymska budowla, zmieniona i unowocześniona w czasach Lusignanów (w XV stuleciu). Dzięki tej konstrukcji miejscowy klasztor zaopatrywano w świeżą wodę pochodzącą z okolicznych wzgórz. We wschodniej części kurortu znajduje się zainaugurowany w maju 2014 r. ogród będący Parkiem Rzeźb (Ayia Napa Sculpture Park) – swoiste muzeum sztuki na wolnym powietrzu, w którym ustawiono ponad 200 rzeźb 140 artystów z całego świata. W pobliżu jest Park Kaktusów (Ayia Napa Cactus Park), gromadzący powyżej 8 tys. sukulentów i kaktusów, które wspaniale się komponują z pobliskim turkusowym morzem.

Do najbardziej malowniczych atrakcji należy naturalny most skalny nazywany Mostem Miłości (Love Bridge). Obok na niewielkim cyplu znajdują się pozostałości fundamentów sanktuarium oraz wykute w skale grobowce z czasów hellenistycznych i rzymskich (tzw. Makronissos Tombs). W sezonie letnim największą atrakcję dla turystów stanowi 500-metrowa plaża Nissi z krystalicznie czystą wodą oraz drobnym białym piaskiem. Nic więc dziwnego, że może się ona poszczycić prestiżową Błękitną Flagą (Blue Flag). Z kolei bardziej oddalona od miasta plaża Makronissos jest stworzona dla tych, którzy chcą odpocząć od gwaru turystycznego kurortu. Ze względu na łagodne zejście do morza i płytką wodę uważa się ją za doskonałe miejsce dla rodzin z dziećmi. 

Ciągnący się stąd aż do przylądka Kawo Greko (Cape Greco) odcinek wybrzeża to przede wszystkim wapienne klify, w których fale wyrzeźbiły malownicze jaskinie oraz interesujące formacje skalne. Można je podziwiać z lądu, ale również od strony morza. W sezonie letnim organizowane są rejsy wzdłuż wybrzeża Protaras i Paralimni, podczas których można też oglądać wymarłą Warosię (Waroszę) po stronie okupowanej przez Turcję, niegdyś turystyczną dzielnicę Famagusty.

W oceanicznym akwarium w Protaras (Protaras Ocean Aquarium) zgromadzono ponad tysiąc gatunków, m.in. piranie, płaszczki, żółwie morskie czy rekiny – wszystkie okazy z raf koralowych, ciemnych głębin Atlantyku i Pacyfiku, Morza Czerwonego i Śródziemnego. Są tu też krokodyle i pingwiny oraz rozległe tropikalne ogrody, zajmujące powierzchnię 12,5 tys. m². To doskonałe miejsce do relaksu, zresztą jak cały piękny, romantyczny i słoneczny Cypr.  

RAMKA NR 2 

GARŚĆ INFORMACJI O CYPRZE

W Republice Cypryjskiej obowiązuje ruch lewostronny, co stanowi pozostałość po Brytyjczykach. Autostrady łączą najważniejsze miasta w kraju – stołeczną Nikozję, Limassol, Larnakę czy Pafos. Tanim i wygodnym sposobem transportu są service taxi – zbiorowe taksówki – lub autobusy, za to nie ma tu kolei! Na miejscu można też wynająć samochód lub skorzystać z licznych ofert wycieczek po wyspie. Z Cypru warto także wybrać się statkiem do Ziemi Świętej czy Egiptu. Powierzchnia republiki to 9251 km², a jej populacja wynosi ponad 923 tys. (stan na 2021 r.). Panuje tutaj klimat śródziemnomorski z bardzo łagodnymi zimami i długimi, ciepłymi, w połowie gorącymi latami. W Limassol średnie dobowe temperatury wynoszą w styczniu 13,2°C, a w sierpniu – 28°C. Walutą jest euro. Cypr to państwo członkowskie Unii Europejskiej, lecz nie należy do strefy Schengen. Polacy podróżujący na wyspę nie muszą martwić się o wizę ani paszport. Wystarczy ważny dowód osobisty.