Grupa dziennikarzy z Polski na zaproszenie Ministerstwa Turystyki Bułgarii sprawdzała ofertę  atrakcji bułgarskiego wybrzeże Morza Czarnego.

Najwygodniej do Bułgarii, popularnego od lat w Polsce kierunku wyjazdów wakacyjnych, dostać się samolotem lub – będąc bardziej niezależnym – własnym samochodem (diesel i benzyna 95 to 2,20 lewa, gaz LPG 1,11 lewa). Nasz lot z Warszawy do Burgas samolotem Wizz Air trwał niecałe dwie godziny. Lotnisko oddalone jest od miasta zaledwie o 13 kilometrów. Nic dziwnego więc, że na pokładzie samolotu było mnóstwo dzieci, nawet zupełnie maleńkich.

Paszporty Covid-19 to podstawa

Obecnie na pokład samolotu bez żadnych problemów wejdą osoby z ważnym paszportem Covid-19. Osoby zaszczepione, którym nie upłynęły 14 dni od ostatniego szczepienia, jak również niezaszczepieni muszą poddać się testowi. W Warszawie na lotnisku im. Chopina działa punkt obsługiwany przez szpital MSWiA, gdzie można za 200,00 PLN wykonać test i po 20 minutach mieć wynik. Jeśli będzie negatywny, możemy wejść do samolotu.

Ekskluzywna Riwiera

W ostatnich latach wybrzeże Morza Czarnego zmieniło się w ekskluzywne miejsce wypoczynkowe. Tam gdzie jeszcze niedawno pasły się owce lub były pola namiotowe dziś stoją nowoczesne hotele. Jest też wiele chętnie wynajmowanych przez gości z Polski apartamentów, pokoi i kwater prywatnych. Morze Czarne jest ciepłe, czyste, a piaszczyste plaże można przemierzać kilometrami. W pobliżu hoteli są place zabaw dla dzieci, a bezpieczną kąpiel w morzu zapewniają ratownicy. Plaże są regularnie sprzątane, a leżaki i parasole rozstawione w bezpiecznych odległościach. Hotele wyższej kategorii mają plaże wydzielone tylko dla swoich gości, ale nie ma problemu w znalezieniu miejsca na plaży poza takimi strefami. Rano na plaży królują biegacze, ćwiczący jogę lub psy wyprowadzane na spacer. Około 9 rano na całego rozpoczyna się opalanie i zabawa w morzu.

Pełnia wrażeń

Poza bogatą, pełną zwycięskich lub przegranych bitew historią, zabytkami z czasów trackich, greckich, rzymskich, bizantyjskich i tureckich Bułgaria oferuje wspaniałą pogodę I możliwość spędzenia dobrych I stosunkowo tanich wakacji. Zbierany ręcznie bułgarski olejek różany znają prawie wszyscy, ale okazuje się, że Bułgaria staje się znana również z lawendy, która pola już zajmują większy obszar niż plantacje róż  i niedługo może odebrać palmę pierwszeństwa Prowansji. Lawendowych pól w Bułgarii jest najwięcej w regionie Dobrudży – na północnym wschodzie Bułgarii. Zbiory lawendy odbywają się w sposób mechaniczny, więc  litr olejku lawendowego jest stosunkowo tani i kosztuje 80,00 lewa. Różany jest sporo droższy. Tańszym wariantem jest kupno wody różanej, będącej roztworem olejku.

Naprawdę dobre bułgarskie wina, rakija i owoce morza również znajdują wielu amatorów. Rakiję, żeby się nie upić, trzeba pić po troszeczku – radzi nasz przewodnik Kirił, czyli po prostu Cyryl. – Najlepiej z sałatką z pomidorów, sera, oliwek. Rakiję warto smakować. Nie wypijać kieliszka tego dość mocnego (minimum 40 promili) alkoholu jednym haustem, tak jak pije się wódkę.

Turystów mniej niż zwykle, ale…

W 2019 roku wg statystyk Bułgarię odwiedziło pół miliona gości z Polski. Jak wiele krajów, w których wysokość PKB zależy od liczby turystów, Bułgaria również liczy na poluzowanie obostrzeń. Nie czekają jednak z założonymi rękami. Zmiany na lepsze jeśli chodzi o bazę hotelową, restauracje I obsługę gości widać gołym okiem.

Obecnie, w związku z restrykcjami spowodowanymi Covid-19 w hotelach przestrzega się noszenia maseczek w recepcji i w restauracji. Oczywiście nie podczas jedzenia Stoliki ustawione są w odpowiedniej odległości, a strzałki pokazują sugerowany kierunek przemieszczania się. Maseczki zakładać trzeba w zamkniętych pomieszczeniach, a w większości restauracji I winiarni na mieście na drzwiach widnieje informacja o tym, że wszyscy pracownicy są zaszczepieni. Zdarza się jednak, że to niektórzy turyści zapominają o pandemii i w końcu nie tak uciążliwym obowiązku noszenia maseczek. Nad basenem, na plaży i większości miejsc, w których ludzie zachowują rozsądek maseczek nosić nie trzeba.

Albena

Długość linii brzegowej Bułgarii wynosi 378 km. Zaczynamy podróż od Albeny, najmłodszego kurortu czarnomorskiego w regionie Złotych Piasków (25 km od Warny). Szeroka (do 150 m) i długa (ok. 6 km) plaża od 22 lat posiada certyfikat Błękitnej Flagi, międzynarodowego symbolu potwierdzającego najwyższą jakość kąpielisk oraz przystani żeglarskich. Łagodne zejście do morza oraz niewielka głębokość wody sprawiają, iż jest to bezpieczne miejsce na rodzinne wakacje, do nauki pływania lub uprawiania sportów wodnych, z 2150 godzinami słońca w roku. Leżaki i parasole dla gości hotelowych są bezpłatne.

Nowoczesny hotel Maritim Blue Paradise (5*), usytuowany tuż nad morskim brzegiem, pozwala w luksusowych warunkach zachwycać się pięknem tej części wybrzeża. Albena Resort – jako jedyny właściciel – zarządza 33 hotelami, restauracjami i Centrum Medycznym. Jak dotąd w 2021 roku turyści z Polski stanowią ponad 10 procent gości. Albena jest warta poznania dzięki położeniu nad otwartym morzem, możliwości aktywnego, ale spokojnego korzystania z oferowanych atrakcji oraz dużym obszarom zieleni. Będzie tam jeszcze piękniej, gdy tereny otaczające wyżej położone hotele zostaną gruntownie wysprzątane, nieczynne kory uruchomione, a tzw. małą architektura w przestrzeni miejskiej doprowadzona do stanu dawnej świetności.

Ekologia i certyfikaty Green Mission

O zasadach zrównoważonego rozwoju Albeny, powstałej jako zdrowe i bezpieczne środowisko dla gości i pracowników opowiedziała nam Krasimira Stoyanova, Director Albena Tour/PCC. Warunek zachowania nieskażonej przyrody powoduje że szczególnie restrykcyjne przepisy dotyczą emisji CO2. Goście przyjeżdżający samochodami – głównie z Polski, Rumunii no i Bułgarii – mają do dyspozycji darmowe elektryczne shuttle busy. Albena Resort limituje ceną parkingu liczbę samochodów wjeżdżających do miasta (od 5 lewa na obrzeżach, do 20 lewa w centrum). Funkcjonują też trzy poziomy schodów ruchomych, którymi wygodnie wjedziemy z plaży do miasta.

Od 2014 roku jest w Albenie bezpłatna strefa Wi-Fi na terenie całego miasta.

Lokalne, sezonowe i bio

Warzywa i owoce trafiające do hotelowych kuchni dojrzewają w szklarniach ogrzewanych przez produkowany i przesyłany przez te hotele biogaz. 50% świeżych owoców i warzyw serwowanych w restauracjach w Albenie pochodzi z ekologicznych upraw miejscowych producentów.
Do produkcji wina lub rakii używa się lokalnych owoców. Produkowane w ilości 20 tysięcy butelek białe wino Geranea serwowane jest tylko w hotelowych restauracjach Albena Resort.
Rakija, mocniejszy alkohol, produkowany jest z sezonowych owoców – czereśni, śliwek, gruszek, ale jak twierdzi opiekujący się nami polskojęzyczny przewodnik Kirił Christow, rakiję da się zrobić ze wszystkiego. Wystarczy tylko zachować odpowiednie proporcje składników.

Woda mineralna jest wszędzie

Z kranów w Albenie płynie woda mineralna. Drugie co do wielkości w Europie źródła wód termalnych i mineralnych zawierają m. in. magnez, siarkę i wapń. Dane pokazują – mówi Krasimira Stoyanova – że obecnie z dobrodziejstwa holistycznego podejścia do pacjenta stosowanego przez profesjonalny personel Medical SPA korzysta 3 tysiące osób. Głównie z Belgi, Francji czy Rosji.  https://albena.bg/ro/spa-medical

Covid-19 i programy antystresowe

Podczas pandemii Medical SPA specjalizuje się w programach antystresowych i rehabilitacyjnych Post Covid-19 Indywidualne programy rehabilitacyjne podczas 7-, 10-dniowych pobytów zawierają m.in. terapię tlenową z ziołami.
Z uwagi na Covid-19 wyłączono z użytkowania 15 procent pokoi hotelowych, na plażach zachowany jest dystans 5 metrów odległości pomiędzy parasolami. Wszelkie animacje prowadzone są na otwartej przestrzeni, a wszyscy pracownicy z obsługi hotelowej są zaszczepieni. https://albena.bg

Aquamania

Aquapark w Albenie według rankingu TripAdvisor zaliczany jest do ośmiu najlepszych aquaparków w Europie. Dla gości trzech hoteli położonych wokół aquaparku jest on dostępy bezpłatnie. Pozostali mogą wejść na teren obiektu po kupieniu biletów. Na terenie zajmującego 3,4 ha aquaparku może jednocześnie bawić się 3 tysiące osób. https://albena.bg/aquapark-aquamania.

Pole golfowe dla wymagających

W pobliżu położonej pomiędzy Bałczikiem i Kawarną White Lagoon, utrzymanej w skandynawskim stylu, znajduje się pole golfowe Thraician Cliffs Bay – ulubione miejsce setek golfistów z całego świata. Wybrzeże jest strome, z pionowymi klifami sięgającymi 70 metrów w dół do morza.

Cape Kaliakra Signature Golf Coast to region, gdzie można grać w golfa przez dziewięć miesięcy w roku. Przylądek Kaliakra obejmuje trzy, położone w niewielkiej odległości od siebie, najlepsze pola golfowe w Europie: Thracian Cliffs, Lighthouse i BlakSeaRama. Naturalnie ukształtowany, trudny teren dostosowano do gry w tę wymagającą dobrej kondycji fizycznej dyscyplinę sportu. Skierowanie małej piłki golfowej do otworów w ziemi (o średnicy 108 mm) w jak najmniejszej liczbie uderzeń. Kto wie, ile piłeczek golfowych zostało na zawsze w okalających przylądek Kaliakra wodach Morza Czarnego…  Jak na razie w Europie istnieje ok. 6 tys. pól, na których sport ten uprawia 4,2 mln osób.

Thracian Cliffs znalazło się w pierwszej piątce najbardziej spektakularnych pól golfowych na świecie. Zostało zaprojektowane przez legendę golfa Gary’ego Playera, który opisał je jako „najpiękniejsze pole golfowe, jakie kiedykolwiek widziałem na świecie”. Każdy dołek jest charakterystyczny, ze wspaniałymi widokami na morze.
https://www.thraciancliffs.com

Bałczik

Największą atrakcją miasta jest utrzymana w stylu wschodnim letnia rezydencja rumuńskiej królowej Marii. Będącej wnuczką królowej Wiktorii. Pałacyk królowej Marii, która spędziła tu ostatnią dekadę życia, wieńczy muzułmański minaret i kopuła na wzór prawosławnego monastyru, choć sama królowa Maria wyznawała bahaizm.

Okalający budowlę ogród botaniczny jest jednym z największych (35 ha) w Europie. Królewskie ogrody, należące obecnie do Uniwersytetu w Sofii, schodzą do morza naturalnie ukształtowanymi tarasami. Wśród zgromadzonych 3 tysięcy roślin imponująca jest kolekcja kaktusów (ok. 250 odmian) i róż. Z nabrzeża jest możliwość oglądania delfinów w ich naturalnym środowisku.

Degustacja po królewsku

Położona na terenie królewskich ogrodów Queen’s Winery House słynie z degustacji specjalnych alkoholi – wina z bułgarskiej róży (odmładzającego o kilka ładnych lat, jak twierdzi właścicielka Anna Koleva), „śnieżnego” wina, rakii z melonów, wina z mrożonych jabłek, czy pikantnego – do dziczyzny.

Pani Anna, która jest zawodowym kiperem nie pije, nie pali, nie może farbować włosów chemiczną farbą, ale kocha swoje zajęcie. Szczególnie dumna jest z kolekcji “Unikaty” z eksponatami z 1878 roku, Kadarką rocznik 1894 i 1909, brandy, koniakiem i mastiką mającymi ponad 80 lat. Wszelkie alkohole można zamówić z dostawą do domu. Również do Polski. https://queenswinehouse.com

Alicja Micuła