Co uważam za swój największy sukces, w co wierzę, a w końcu – dokąd wszyscy zmierzamy – to pytania, na które próbowało odpowiedzieć kilkadziesiąt osób z całego świata zaproszonych do rozmowy przez autora reportażu filmowego „Nomadzi”, Władysława Labudę.

Został on właśnie laureatem II edycji Nagrody im. Pawła Edmunda Strzeleckiego ufundowanej przez Muzeum Emigracji. Prezentacja wyników konkursu oraz projekcja zwycięskiego filmu odbędzie się 13 marca w Gdyni – pierwszego dnia tegorocznych KOLOSÓW.
Kilkadziesiąt reportaży nadesłanych do udziału w tegorocznej edycji Nagrody P. E. Strzeleckiego było realizowanych na sześciu kontynentach i pokazały szerokie spektrum spojrzeń na współczesną migrację. Jury w składzie Monika Witkowska (podróżniczka i himalaistka), Filip Ćwik (fotograf, World Press Photo 2011) i Karolina Grabowicz-Matyjas (dyrektor Muzeum Emigracji w Gdyni) trudność wyboru złagodziło przyznaniem – prócz głównej nagrody – dwóch wyróżnień – dla filmu „Wyspa” w reżyserii Justyny Gładysz oraz fotoreportażu „Ślady” Krzysztofa Pierzgalskiego. Zwycięzca otrzyma wraz Nagrodą Strzeleckiego 3.000 złotych, autorzy wyróżnieni – po 1.000 złotych.
Bohaterami filmu „Nomadzi” są ludzie, których autor spotkał w czasie swoich podróży po całym świecie. Każdy z nich ma swoją, niezwykła historię, a jednocześnie to zwykli ludzie, dla których bycie w drodze jest pewną metaforą życia. Jak Rusty z Wielkiej Brytanii, który po odwiedzeniu ponad 100 krajów osiadł w Gwatemali i prowadzi własny hostel. Poznanych ludzi dzieli zdawałoby się wszystko: płeć, wiek i pochodzenie – a jednak układają się one w spójną opowieść o otwartości na świat i innych ludzi. Różnice rasowe czy kulturowe wykorzystuje się do konfrontacji – zauważa Auki z Ekwadoru – jednak u wszystkich obywateli świata wyczuwam pragnienie przyjaźni, szacunku, chęć bycia solidarnymi i wolnymi. Jak dodaje kilkunastoletnia Anastazja z USA – powinniśmy jakoś się dogadać, bo raczej nigdzie z Ziemi nie odlecimy.
W swoim uzasadnieniu Jury wyjaśniło, że pierwsza nagroda została przyznana za intrygujący, pełen pasji i dobrej energii film o ludziach i świecie w ciągłym ruchu. Doceniło opowieść o wielokulturowości, lekcję szacunku dla drugiego człowieka, pełną zrozumienia dla różnorodności społeczeństw i świata, w którym żyjemy. Zdaniem jurorów to ponadczasowa historia o tym, że nasze marzenia o wolności są jednakowe, bez względu na kraj pochodzenia.
Zupełnie inne doświadczenia migracji przynoszą dwa wyróżnione reportaże, w każdym jednak członkowie kapituły Nagrody Strzeleckiego dostrzegli coś wyjątkowego. Film „Wyspa” doceniono za odwagę w przedstawieniu własnego doświadczenia emigracji. Za poruszenie niełatwego tematu masowej emigracji zarobkowej do Wielkiej Brytanii i wstrząsającą opowieść o zderzeniu zarówno z tamtejszymi realiami życia, jak i własną słabością.  Z kolei w przypadku „Śladów” uhonorowano pełne wrażliwości przedstawienie wyjątkowego, ginącego dziś krajobrazu kulturowego Beskidu Niskiego oraz za wzruszające, autentyczne i szczere wywiady z jego mieszkańcami – rozmowy o historii migracji w jej ludzkim wymiarze i naszym, współczesnym doświadczaniu tego ważnego zjawiska.
Premiera filmu „Nomadzi” Władysława Labudy: piątek, 13 marca, godz. 19:00 Gdynia Arena, Duża Sala.
Więcej informacji na: www.muzeumemigracji.pl oraz facebook