Dużo podróżujemy, zwiedzamy, odkrywany różne miejsca i atrakcje. Wydaje nam się, że wiele już widzieliśmy i świat nie ma przed nami tajemnic. Ale na świecie istnieją jeszcze zjawiska przyrody, które są niezwykłe, zagadkowe, tajemnicze i czasem przerażające. Spośród wielu ciekawostek, jakie przedstawia natura, wybraliśmy kilka. Zapoznaj się z nimi, a spora szansa na to, że pojawi się w twojej głowie plan na fascynującą podróż ich śladem.
Wędrujące głazy
W realnym świecie, głazy się nie poruszają. Jednak w kalifornijskiej Dolinie Śmierci jest zupełnie inaczej. Na środku pustyni mieści się Racetrack Playa. Właśnie tam możesz zobaczyć głazy, które bez pomocy człowieka, pchane dziwną siłą przemieszczają się pozostawiając za sobą wyraźny ślad. Wiele lat upłynęło, nim naukowcy wyjaśnili zagadkę tego zjawiska. Okazało się, że dzięki delikatnej, lodowej powłoce, która jest pozostałością jezior, kamienie pod wpływem wiatru mogą się przemieszczać. Sprawa wyjaśniona, ale nadal wędrujące głazy budzą ciekawość i są olbrzymią atrakcją.
Obłoki perłowe
Chmury potrafią przybrać wspaniałe kształty. Obserwowanie nieba bywa naprawdę wciągającym zajęciem. Prezentujemy wyjątkowo interesujące chmury, zwane obłokami perłowymi, których cechą charakterystyczną jest tęczowa poświata. Obłoki tego typu występują bardzo rzadko. Prawdopodobnie powstawanie takich chmur wiąże się ze zubożeniem warstwy ozonowej. Przez kryształy lodu przechodzą promienie słoneczne, dzięki temu możemy zobaczyć tak oryginalne obłoki.
Morning Glory
Pozostajemy w temacie chmur. Jeśli fascynują się wszelkiego rodzaju obłoki, powinieneś odwiedzając Australię być świadkiem porannej Chwały. W regionie zatoki Carpentaria, na przełomie września oraz października można podziwiać zjawisko meteorologiczne Morning Glory. Wczesnym rankiem na niebie tworzy się niesamowita chmura osiągająca 1000 km długości. Potrafi ona przemieszczać się z prędkością ok. 60km/h. Widok – bezcenny.
Błyskawice Catatumbo
W Wenezueli, z uwagi na specyficzne uwarunkowania klimatyczno – terenowe występują błyskawice Catatumbo. Wilgotne, ciepłe masy powietrza spotykają zimne wiatry z pasm Andów. Powstają ogromne, burzowe chmury i łuk elektryczny. Błyskawice te widoczne są przez ok. 10 godzin, przez 160 dni w roku. Co ciekawe, można je obserwować nawet z odległości kilkuset kilometrów. Catatumbo przybierają różne barwy – niebieskie, fioletowe, czerwone i pomarańczowe. Tworzą wspaniały, choć nieco przerażający spektakl.
Barwne drzewa
Drzewa nie wydają się szczególną atrakcją, mimo, że zachwycają swymi kształtami. Nie każdy jednak wie, że mogą mieć też różne barwy. Są miejsca na świecie, w których drzewa olśnią cię kolorami, m.in. na Filipinach, w Indonezji, czy Papui Nowej Gwinei. Zobaczysz tam eukaliptusa tęczowego, którego pień udekorowany jest pastelowymi odcieniami.
Wiry
Norweski wir – Saltstraumen jest najsilniejszym wirem wodnym świata. Co prawda nie wciąga pod powierzchnię wody statków, jak na filmach, ale i tak robi wrażenie. Najlepszym pomysłem jest obserwowanie go z odległości, ponieważ nawet, kiedy morze jest spokojne i nie wydaje się, że grozi nam niebezpieczeństwo, pod wodą działają prądy. To zdecydowanie atrakcja z gatunku tych, które wywołują lęk.
Jezioro Don Juan
Z czym kojarzy ci się Antarktyda? Nam z mrozem, wszechobecnym śniegiem i lodem oraz ciekawymi widokami. Trudno uwierzyć, ale na jej terenie znajdują się także miejsca pozbawione lodu. Ciekawą atrakcją jest jezioro Don Juan, które nie zamarza, mimo że temperatura sięga -55 stopni Celsjusza. Dzieje się tak z powodu dużego zasolenia wody. Jezioro składa się w ponad 40% z soli.
Deszcz ryb
fot:ccccomedy.wordpress.com
W Hondurasie, w mieście Yoro niecodziennym zjawiskiem jest deszcz ryb. Między majem, a czerwcem, podczas silnej burzy na ulice spadają duże ilości ryb. Podobno dzieje się tak od ponad 200 lat. Za ten nietypowy deszcz odpowiadają wiatry oraz trąby powietrzne, które wyciągają z wód ryby, a kiedy słabną, ryby spadają na ziemię. Niby jest to logiczne, ale pozostaje pytanie, dlaczego deszcz ryb, składa się tylko z jednego gatunku tych zwierząt? Zagadka pozostaje nierozwiązana.
Tęcza księżycowa
Każdy z nas wiele razy widział tęczę. Jednak tęcza księżycowa to o wiele ciekawsze zjawisko. Można ją obserwować np. nad Wodospadami Wiktorii. Tworzy ją światło odbite od Księżyca. W ciemnościach nasze oczy nie mogą rozróżnić kolorów, dlatego często pojawia się ona jako mleczny łuk. Zjawisko najciekawiej prezentuje się podczas pełni. Fotografowie z całego świata przybywają do miejsc, w których mogą uwiecznić na zdjęciach tę oryginalną tęczę.
Widmo Brockenu
Widmo Brockenu to nieczęste zjawisko. Aby je zaobserwować nie musisz opuszczać naszego kraju. Wystarczy, że udasz się w Karkonosze lub Tatry, w wyższe partie – ponad chmury. Na obłoku dzięki promieniom słońca pojawia się cień postaci. Wydaje się, że jest ona znacznie większa niż w rzeczywistości. Wokół cienia powstaje tęczowy okrąg, który wspaniale podkreśla to interesujące zjawisko. Istnieje też możliwość zobaczenia widma z pokładu samolotu.
Zielony promień
Zielony promień to zjawisko, które trwa kilka sekund i występuje podczas wschodu i zachodu słońca. Można go dostrzec szczególnie tam, gdzie wyraźnie widoczny jest horyzont, czyli m.in. nad morzem. Zielony błysk nad czerwoną kulą to widok spektakularny. Niestety zjawisko pojawia się bardzo rzadko, trzeba mieć sporo szczęścia, by je zobaczyć. Zielony promień, podobnie jak Widmo Brockenu, widoczny jest także z pokładu samolotu.
