62 proc. Polaków największe obawy ma w związku z ochroną zdrowia. Wynika
z comiesięcznego badania „What worries the world” przeprowadzanego przez Ipsos w 27 krajach. To wzrost aż o 10 proc. w porównaniu do grudnia 2017 roku. 93 proc. Polaków
negatywnie ocenia państwową służbę zdrowia– pokazuje raport Fundacji My Pacjenci, przygotowany we współpracy z Naczelną Izbą Lekarską i Naczelną Radą Pielęgniarek i Położnych.

Wyniki badań nie są dla nas zaskoczeniem. Polacy nie mają zaufania do publicznej służby zdrowia. Obawiają się np. długiego czasu oczekiwania na wizytę u specjalisty, na badania. Za tym strachem idzie potrzeba zapewnienia sobie alternatywnych rozwiązań gwarantujących szybkość, spokój i bezpieczeństwo. Co roku przeprowadzamy badanie „Rynek usług assistance widziany oczami klientów”. Tegoroczne wyniki pokazały, że dla Polaków,
w 2017 roku, największą wartość miało assistance medyczne, np. domowa wizyta lekarska (85 proc., wzrost o 5 p.p. w porównaniu do 2016 roku) –
mówi Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance.  

Dostęp do badań specjalistycznych – najbardziej oczekiwane wsparcie

Badanie wskazało, że w ramach posiadanego ubezpieczenia Polacy najchętniej skorzystaliby z dostępu do badań specjalistycznych jak np. tomografia (64 proc.), domowej wizyty lekarza (58 proc.), rehabilitacji po wypadku lub chorobie (56 proc.).

Jest to naturalne zjawisko. Nasze doświadczenie pokazuje, że niezależnie od miejsca pobytu (Polska lub zagranica) większość osób dzwoniących do Centrum Operacyjnego potrzebuje pomocy w wyniku nagłego zachorowania, kolejna przyczyna to wypadek. Większości Polaków assistance kojarzy się z pomocą i szybkością. To dwa podstawowe elementy, na których się skupiamy. Wiemy, że najtrudniejsze i najbardziej skomplikowane zabiegi dalej będą domeną publicznej służby zdrowia, bo tam jest najlepszy sprzęt i kadra zdolna leczyć przypadki szczególnie skomplikowane i relatywnie rzadkie. Natomiast, na poziomie dostępu do diagnostyki, konsultacji lekarskich w tym tych specjalistycznych, czy rehabilitacji po zabiegach operacyjnych, dziś można zrobić bardzo wiele, aby wyraźnie skrócić czas oczekiwania pacjenta na dostęp do potrzebnych usług. W tych obszarach działają firmy assistance – mówi Piotr Ruszowski.

Boimy się o zdrowie

Wyniki przeprowadzonego przez Mondial Assistance badania pokazały, że największe obawy wśród Polaków wzbudza utrata zdrowia w wyniku poważnej choroby (75 proc.) jak
i następstwa poważnego wypadku (73 proc.).

Oczywistą rzeczą jest, że nasze usługi powinny towarzyszyć tym obawom, a w zasadzie je rozwiewać. Czyli w przypadku produktów medycznych, zdrowotnych powinny wspierać leczenie poprzez np. organizację rehabilitacji, dodatkowych badań, diagnostyki. Firmy asystenckie muszą odpowiadać na zapotrzebowanie rynku i robią to bardzo skutecznie oferując produkty pod kątem konkretnych chorób, jak nowotwory czy cukrzyca – dodaje Piotr Ruszowski.

W badaniu „Rynek usług assistance widziany oczami klientów” respondenci zdecydowanie twierdzą, że usługi assistance są przydatne dla każdego (83 proc. kobiet i 77 proc. mężczyzn) oraz ważne dla osób zapracowanych (80 proc. kobiet oraz 67 proc. mężczyzn). W świadomości 41 proc. Polaków usługi assistance to usługi pomocowe/ratunkowe.