Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna (PROT) zawiesiła kampanię promocyjną, prowadzoną w Obwodzie Kaliningradzkim z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet. PROT swoją decyzję tłumaczy zaistniałą sytuacją międzynarodową. Zdaniem marszałka województwa pomorskiego kampania powinna być kontynuowana, bo „negatywna ocena polityki zagranicznej Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy nie może mieć wpływu na budowanie dobrych relacji sąsiedzkich”.
Kampania PROT, promująca ofertę przygotowaną dla Rosjan na Dzień Kobiet, ruszyła w rosyjskich mediach 24 lutego. Nie przypadkiem Pomorze promuje się właśnie w Obwodzie Kaliningradzkim. Jego mieszkańcy, korzystając z tzw. małego ruchu granicznego, chętnie odwiedzają Trójmiasto. W zeszłym roku polsko-rosyjską granicę przekroczyło 6 mln osób, a Rosjanie wydali w Polsce co najmniej 238 mln zł.
3 marca PROT wydało oświadczenie o zawieszeniu działań promocyjnych, ze względu „na zaistniałą sytuację międzynarodową”. „Wszystkie osoby, które komunikat o realizowanej kampanii zapraszającej Rosjan do odwiedzenia regionu Pomorskiego dotknął lub obraził, Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna przeprasza i zapewnia, iż inicjatywa nie miała żadnego prorosyjskiego podłoża politycznego” – czytamy.
Na tę decyzję szybko zareagowały władze województwa. „Samodzielna decyzja o wydaniu wczorajszego komunikatu przez Pomorską Regionalną Organizację Turystyczną była w naszej ocenie przedwczesna” – napisał marszałek województwa pomorskiego w oświadczeniu wydanym 4 marca. Mieczysław Struk dodał również, że „negatywna ocena polityki zagranicznej Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy nie może mieć wpływu na budowanie dobrych relacji sąsiedzkich, dotychczasową współpracę samorządową i pomiędzy mieszkańcami sąsiadujących państw i regionów”.