– Brytyjska Grupa Secret Escapes, której częścią jest polski Travelist, pozyskała kolejne finasowanie – tym razem 111 mln $ w rundzie D. To bardzo dobra wiadomość dla polskich klientów serwisu, którzy w najbliższym czasie będą mogli za jego pośrednictwem kupować wyjazdy zagraniczne wraz z przelotem

 

Do tej pory Travelist skupiał się głównie na ofertach z Polski. W ofercie serwisu jest już ponad 3000 hoteli (3*** i więcej) w całym kraju. W 2015 roku w serwis zainwestował Google Ventures (60 mln$), co Grupa wykorzystała m.in. na rozwój Travelist na nowych rynkach (Węgry, Czech, Słowacja i Chorwacja).

 

Ostatni zastrzyk gotówki dla Secret Escapes wyraźnie odczuje także Polska, która po Niemczech i Wielkiej Brytanii jest 3-cim najbardziej dochodowym rynkiem w Grupie, przynosząc ok. 15% jej zysków (grupa działa w sumie w 21 krajach). Suma środków, jakie przypadną Warszawie na dalszy rozwój będzie proporcjonalna do jej miejsca w strukturach Secret Escapes.

 

Według Jakuba Bączykowskiego, dyrektora zarządzającego Travelist na region Polski i Europy Środkowo-Wschodniej, nadszedł czas na kolejny duży krok w rozwoju Travelist i będzie nim właśnie wejście w segment wyjazdów zagranicznych kupowanych w pakiecie z przelotem.

 

Mamy tą przewagę, że przez lata wypracowaliśmy sobie u naszych klientów dwa skojarzenia: najlepsza możliwa cena i najwyższa jakość. A to dla bardzo wielu osób są kluczowe czynniki, kiedy podróżuje się dalej niż nad polskie morze czy w góry, skąd relatywnie łatwo wrócić do domu, gdy coś pójdzie nie tak. Zawsze staraliśmy się negocjować z hotelami jak najlepsze ceny ale nigdy do poziomu, który w jakikolwiek sposób odbijałby się na jakości danej usługi. Nie taki mamy model biznesowy. Jadąc za granicę na wakacje czy wypoczynek ludzie szukają nie najtańszych opcji, lecz tych w których jakość vs cena mają najlepszą względem siebie relację. – komentuje Bączykowski.