Turcja postanowiła dotrzeć ze swoim punktem widzenia bezpośrednio do zagranicznych odbiorców – czytamy na stronie blogs.wsj.com.

Turecka państwowa telewizja TRT stworzy całodobowy, anglojęzyczny kanał, którego premierę zaplanowano na 2014 r.

Turecki rząd planował stworzenie nowego kanału od wielu lat. Decyzję o jego debiucie przyspieszyła fala demonstracji z lata tego roku, zapoczątkowana wydarzeniami na stambulskim placu Gezi. Zdaniem premiera Turcji Recepa Tayyipa Erdogana zagraniczne media przedstawiały te wydarzenia w sposób stronniczy.

Stworzenie nowego kanału ma kosztować 250 mln dolarów. Będzie on posiadał przedstawicielstwo w 30 krajach.