Wystawa Polska. Siła obrazu opowiada o roli malarstwa w kształtowaniu
świadomości narodowej Polaków, o zadaniach artysty w XIX stuleciu,
a także o znaczeniu ciągłości historycznej dla formowania się zbiorowej
pamięci. Muzeum Narodowe w Warszawie prezentuje arcydzieła malarstwa
polskiego z najważniejszych muzeów całego kraju. Ekspozycja powstała
we współpracy z Musée du Louvre-Lens, Muzeum Narodowym w Poznaniu
i Instytutem Adama Mickiewicza.

W okresie zaborów (1795–1918) rolę duchowego przewodnika narodu przejęła
najpierw poezja romantyczna, a potem – sztuka. Sztuki plastyczne kształtowały
i utrwalały poczucie więzi, tworzyły mitologię narodową oraz wyrażały dążenia
niepodległościowe. – Po utracie przez Polskę niepodległosci sztuka stała się
substytutem utraconej wolności, depozytariuszką dawnej potęgi państwa.
Przekazywała ideę solidaryzmu narodowego oraz była skarbnicą wartości
rodzimej kultury i ludowych wzorów. Pełniła funkcję kompensacyjną
i rozrachunkową, apologetyczną i profetyczną – mówią kuratorki wystawy z MNW
Iwona Danielewicz i Agnieszka Rosales Rodríguez. Dzieła prezentowane na
ekspozycji przez dziesięciolecia kształtowały zbiorową wyobraźnię Polaków.
Twórcy mitologii narodowej chętnie odwoływali się do chwalebnej przeszłości –
dlatego polskie malarstwo historyczne przypominało o dawnej świetności kraju.
Taką wzniosłą i mitotwórczą wizję historii Polski, zarazem ściśle wiążącą się ze
współczesnością, stworzył Jan Matejko. Artysta piętnował osoby i stronnictwa
polityczne winne upadku Rzeczypospolitej, a jednocześnie podejmował temat
powinności jednostek wobec wspólnoty narodowej. W jego dziełach odnajdziemy
przejmujące przedstawienie stanów duchowego napięcia oraz głębi
psychologicznej bohaterów, czego przykładem jest Reytan – Upadek Polski.

Naród bez państwa
Tuż przed upadkiem Rzeczypospolitej Obojga Narodów jej rozległe terytorium
zamieszkiwali nie tylko Polacy, ale też Rusini, Litwini, Żydzi, Tatarzy, Karaimi,
Ormianie, Niemcy. Tę etniczną, kulturową i jezykową różnorodność kraju pod
zaborami zilustrowali m.in. Aleksander Grodzicki i Aleksander Gierymski.
W dawnej Polsce pojęcie narodu było jednak zarezerwowane dla tych, którzy
cieszyli się pełnią praw obywatelskich i politycznych, czyli szlachty. W czasie
zaborów dwór szlachecki stanowił przestrzeń kultywowania języka i obyczaju,
rodzaj pomostu między przeszłością a teraźniejszością. Stał się ostoją
tożsamości narodowej, zajmował też szczególne miejsce w niepodległościowej
ikonografii – możemy go odnaleźć m.in. w pracach Ferdynanda Ruszczyca czy
Stanisława Kamockiego. Z dworów wywodzili się uczestnicy powstań, siedziby
te pełniły też funkcję szpitali, dawały schronienie żołnierzom i uciekinierom.
Polacy szybko uświadomili sobie jednak, że walki z zaborcą nie da się wygrać
bez masowego udziału całego społeczeństwa. W sztukach plastycznych
akcentowano ideę solidaryzmu narodowego. Rozwinęło się także
zainteresowanie ludem jako źródłem odrodzenia kultury, skarbnicą
autentycznych, pierwotnych wartości wspólnotowych i moralności. Zaowocowało
to bogatą ikonografią życia wsi, jej barwnych obyczajów i obrzędów religijnych.
Jacek Malczewski sięgał po wątki z tradycji ludowej, a życie górali tatrzańskich
i Hucułów przedstawili m.in. Władysław Ślewiński, Władysław Jarocki,
Kazimierz Pautsch, Kazimierz Sichulski oraz Teodor Axentowicz. Stanisław
Lentz stworzył sugestywny wizerunek robotników.

Małe ojczyzny
W czasach zaborów nośnikiem uczuć patriotycznych stał się również rodzimy
krajobraz, co wiązało się ze zwrotem ku regionom, „małym ojczyznom”.
Poszukiwanie swojskości wyrażało się w wyborze określonej scenerii,
np. mazowieckiej równiny lub Kresów, spopularyzowanych w malarstwie
Juliusza Kossaka, Józefa Brandta, Józefa Chełmońskiego, Jana
Stanisławskiego czy Leona Wyczółkowskiego. Krajobrazy Stanisława
Wyspiańskiego mówią zarazem o dramacie zniewolonego państwa: widoki
Wawelu oraz krakowskich Plant to symboliczny manifest artysty oczekującego
na odrodzenie się kraju i społeczeństwa. Nurt czystego pejzażu, wyzwolonego
z patriotycznych powinności, odznaczający się nowoczesnym podejściem do
zagadnień światła i barwy, reprezentowali Jan Stanisławski, Julian Fałat
i Aleksander Gierymski. Przymusowe wysiedlenia, zsyłki na Syberię, zakaz
używania języka polskiego w miejscach publicznych, w urzędach i szkołach
powodowały, że dom rodzinny zyskał rangę symbolu trwale związanego
z niezawisłością i poczuciem odrębności narodowej Polaków. Tę aurę prywatnej,
bezpiecznej przestrzeni uchwycili m.in. Józef Mehoffer i Konrad Krzyżanowski.

Polacy na emigracji
Na wystawie zostaną uwypuklone artystyczne i polityczne związki polsko-
francuskie, ożywiane legendą napoleońską z czasów Księstwa Warszawskiego
oraz działalnością Wielkiej Emigracji po powstaniu listopadowym, zwłaszcza
środowiska skupionego wokół rodziny Czartoryskich w paryskim Hôtel Lambert.
Stolica Francji, główny cel podróży polskich twórców, była postrzegana jako
ojczyzna wolności artystycznej. Ikonografia napoleońska, obecna w sztuce
polskiej w zasadzie aż do II wojny światowej, utrwaliła w pamięci zbiorowej
wizerunek ułana bijącego się o wolność Polski, nawet daleko od rodzinnych
stron. Piotr Michałowski przez ponad dwadzieścia lat sięgał po temat słynnego
ataku polskich szwoleżerów na przełęczy Somosierra, i uczynił z niego, obok
postaci Napoleona, jeden z głównych motywów swojej twórczości.

Powstańcza rzeczywistość
Dla Polaków w XIX wieku historia stanowiła realną siłę kształtującą losy
jednostek i narodów. Dramatyczne wydarzenia z okresu powstania styczniowego
i zsyłek na Syberię znalazły odzwierciedlenie w cyklach graficznych Artura
Grottgera, obecnych wówczas w każdym inteligenckim domu. Przekazywały one
wzorzec postawy patriotycznej, a z czasem zyskały status kanonu martyrologii
narodowej. W dwóch ostatnich dekadach XIX stulecia temat walki zbrojnej
ustępuje w sztuce miejsca problematyce wykluczenia, zwątpienia i śmierci. Dla
Maksymiliana Gierymskiego, Józefa Chełmońskiego czy Jacka
Malczewskiego doświadczenia historyczne powstań narodowych stanowiły
wyzwanie do porzucenia romantycznego heroizmu i zwrócenia się ku
naturalistycznym kompozycjom o tematyce współczesnej. Bezimienni powstańcy
1863 roku, zesłańcy syberyjscy, więźniowie polityczni, oddaleni od ojczyzny
i bliskich, stają się figurami ludzkiej nędzy, poniżenia i samotności.

U progu XX wieku
Polski modernizm z przełomu XIX i XX stulecia był zjawiskiem wielowarstwowym,
pełnym napięć i sprzeczności. Zrodziły się wówczas programy i idee zrywające
z romantycznym posłannictwem zaangażowania sztuki w sprawy narodowe.
Niemniej sztuki wizualne ciągle przechowywały dawne symbole i alegorie, takie
jak figury Polonii, husarzy, Stańczyka czy powstańców. Wybitni uczniowie Jana
Matejki, przede wszystkim Jacek Malczewski i Stanisław Wyspiański,
w mniejszym stopniu Leon Wyczółkowski, przyjęli rolę przewodników zbiorowej
pamięci, wcześniej należącą do romantycznych poetów. Koniec wieku obfitował
też w programy i postawy zrywające z ideami sztuki narodowej. Rodzimi artyści
konfrontowali się z osiągnięciami twórców europejskich, przyswajali tendencje
symbolizmu, nabizmu, protoekspresjonizmu, estetyzmu i dekadentyzmu, art
nouveau, brytyjskiego ruchu odrodzenia sztuk i rzemiosł. Na wystawie można
podziwiać twórczość Stanisława Przybyszewskiego, Wojciecha Weissa,
Władysława Ślewińskiego i Witolda Wojtkiewicza.

Współpraca MNW z Louvre-Lens
Wystawa Polska. Siła obrazu to warszawska odsłona ekspozycji Pologne 1840–
1918. Peindre l’âme d’une nation (Polska 1840–1918. Zobrazować ducha
narodu), prezentowanej do stycznia 2020 w filii Luwru w Lens. Wystawa we
Francji stanowiła partnerski projekt MNW, Muzeum Louvre-Lens oraz Instytutu
Adama Mickiewicza, została ponadto objęta honorowym patronatem prezydenta
Republiki Francuskiej Emmanuela Macrona oraz prezydenta Rzeczypospolitej
Polskiej Andrzeja Dudy. Wydarzenie to uświetniło jubileusz odzyskania przez
Polskę niepodległości, a także stulecie podpisania polsko-francuskiego
porozumienia w sprawie migracji. Sukces ekspozycji stał się zachętą do
zaprezentowania jej polskiej publiczności.
Na wystawie warszawskiej oprócz dzieł z kolekcji MNW prezentowane są
arcydzieła malarstwa polskiego ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie,
Muzeum Narodowego w Poznaniu, Muzeum Okręgowego w Toruniu, Zamku
Królewskiego w Warszawie, Zamku Królewskiego na Wawelu, Fundacji
Raczyńskich przy Muzeum Narodowym w Poznaniu oraz z prywatnej kolekcji
państwa Sylwii i Tomasza Gardeckich. Ekspozycję chronologicznie otwiera
twórczość Piotra Michałowskiego, a zamykają obrazy z początku XX wieku.
Wystawie towarzyszy katalog oraz rozbudowany cykl wykładów, warsztatów
i oprowadzań tematycznych.

kuratorzy: Iwona Danielewicz (MNW), Agnieszka Rosales Rodríguez (MNW),
Marie Lavandier (Musée du Louvre-Lens), Luc Piralla-Heng Vong (Musée
du Louvre-Lens)
współpraca: Wojciech Głowacki (MNW)
Wystawa zorganizowana przez Muzeum Narodowe w Warszawie we
współpracy z Musée du Louvre-Lens, Muzeum Narodowym
w Poznaniu i Instytutem Adama Mickiewicza
Patronat Narodowy Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy
w Stulecie Odzyskania Niepodległości
Patronat Ambasadora Francji w Polsce Frédérica Billet
Patronat Instytutu Francuskiego w Polsce
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Dofinansowano ze środków MKiDN jako część koordynowanego przez
Instytut Adama Mickiewicza międzynarodowego programu kulturalnego
realizowanego w ramach Programu Wieloletniego NIEPODLEGŁA na lata
2017–2022