Barbara Tekieli

Marzenia o podróżach nabrały w ostatnim czasie szczególnego znaczenia. Tęsknimy za miejscami blisko natury, z dala od miejskiego zgiełku, takich, w których możemy znaleźć wyciszenie, zrelaksować się i zregenerować siły. Mazowsze emanuje pozytywną energią. Jest znakomicie usytuowane i skomunikowane, bo znajduje się w sercu Polski. Ma wiele niezwykłych miejsc łączących tradycję z nowoczesnością, a bogata oferta zaskoczy każdego różnorodnością i jakością.

Dom, w którym urodził się w 1810 r. Fryderyk Chopin

Mazowieckie, największe pod względem powierzchni i ludności województwo w Polsce (ponad 35,5 tys. km2 i blisko 5,4 mln mieszkańców), położone na terenach środkowego dorzecza Wisły, posiada ogromny potencjał turystyczny. Do wspaniałych ludzi, którzy rozsławili mazowiecką ziemię, należy największy polski kompozytor Fryderyk Chopin (1810–1849) – w związku z jego życiem i sztuką wytyczono Szlak Chopinowski. Wzdłuż niego leżą najpiękniejsze krajobrazy Mazowsza. Wędrując po nim, można poczuć smak czasów, w których tworzył i koncertował artysta.

By poznać dawne lokalne zwyczaje i sięgnąć do korzeni, dobrze wziąć udział w jednym z wydarzeń organizowanych w Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu czy gospodarstwie agroturystycznym Julianówka w Julianowie koło Mińska Mazowieckiego. Z kolei podążając szlakiem kulinarnym o wdzięcznej nazwie Mazowiecka Micha Szlachecka, poznamy najlepsze smaki z dzieciństwa oraz staropolską gościnność. W otoczeniu przyrody i niezwykłych widoków goście mogą oddać się błogiemu relaksowi w najlepszych hotelach spa i wellness, przywracających harmonię i spokój, a zarazem docenić uroki najbliższej okolicy Warszawy. Aby zachwycić się pięknem mazowieckiej natury, warto wybrać się w malownicze trasy kajakiem lub na rowerze.

Z Chopinem przez Mazowsze

W tym roku przypada 210. rocznica urodzin wielkiego kompozytora i pianisty Fryderyka Chopina, najsłynniejszego Mazowszanina. To doskonały czas, żeby odwiedzić miejsca związane z jego życiem i twórczością, a przy okazji poznać ośrodki chopinowskie, które nadal kultywują tradycje związane z pobytem artysty na Mazowszu.

Szlak Chopinowski prowadzi przez najbardziej urokliwe zakątki regionu, a mijane krajobrazy pozwalają przenieść się do okresu młodości kompozytora, który połowę swego życia spędził w Warszawie. Przypomina o tym wiele miejsc w samej stolicy – można je poznać, korzystając z aplikacji mobilnych Chopin in Warsaw i Selfie with Chopin. Niemałą atrakcją są grające ławeczki i imprezy cykliczne organizowane przez cały rok. Do najpopularniejszych należy Festiwal „Chopin i Jego Europa”, odbywający się w drugiej połowie sierpnia (w 2020 r. zaplanowano go w terminie od 15 sierpnia do 1 września). Jednakże najważniejszym wydarzeniem upamiętniającym kompozytora jest Konkurs Chopinowski. Planowana w tym sezonie XVIII edycja tej międzynarodowej imprezy została przeniesiona na kolejny rok (Warszawa będzie stolicą światowej pianistyki od 2 do 23 października 2021 r.).

Od ponad 50 lat miłośnicy muzyki Chopina spotykają się na koncertach w Łazienkach Królewskich w pięknym otoczeniu najsłynniejszego pomnika artysty. Wydarzenia muzyczne odbywają się też w Chopin Point przy Krakowskim Przedmieściu 62 i w innych miejscach na Trakcie Królewskim.

Obowiązkowym punktem programu podczas pobytu w Warszawie jest Muzeum Fryderyka Chopina, otwarte 10 lat temu w Zamku Ostrogskich (Pałacu Gnińskich). Jedna z najlepszych multimedialnych placówek w Europie opowiada o życiu i młodości kompozytora w stolicy oraz na emigracji. Znajdziemy tutaj bezcenne pamiątki, m.in.: złoty zegarek, który otrzymał w dowód uznania swojego talentu, czy fortepian Pleyel, na którym grał przez ostatnie dwa lata życia, a w sali poświęconej pobytowi artysty we francuskim Nohant poczujemy zapach jego ulubionych fiołków i usłyszymy śpiew ptaków.

Ale to mazowieckie krajobrazy i muzyka ludowa były inspiracją dla młodego kompozytora, który urodził się w Żelazowej Woli, w posiadłości należącej do hrabiostwa Skarbków, zaprzyjaźnionych z rodziną przyszłego wirtuoza. I chociaż jesienią tego samego roku Chopinowie przenieśli się do Warszawy, Fryderyk często tu wracał. Przy okazji odwiedzał pobliski Brochów, gdzie w Kościele św. Rocha (obecnie pod wezwaniem św. Rocha i św. Jana Chrzciciela) pobrali się rodzice pianisty, a on sam był ochrzczony, co upamiętniają nie tylko tablice pamiątkowe, ale też zachowana chrzcielnica.

Kompozytor odwiedzał także leżący w sąsiedztwie Sochaczew, w którym w sierpniu 1830 r. dał koncert w obozie wojskowym z udziałem orkiestry piechoty i jej dowódcy gen. Piotra Szembeka (1788–1866), wielkiego melomana. Od 1993 r. odbywa się tutaj jesienią Międzynarodowy Festiwal Pianistyczny Mazowsze Chopina. W 4-gwiazdkowym Hotelu Chopin można w okresie letnim posmakować ulubionych dań kompozytora inspirowanych kuchnią staropolską i francuską, a lokalna cukiernia „Lukrecja” oferuje wyśmienite „Mazurki Chopina”.

Rodzina Chopinów często wyjeżdżała latem na wakacje do mazowieckich posiadłości swoich przyjaciół. Jednym z takich miejsc były Sanniki w powiecie gostynińskim, odległe o ok. 95 km od centrum Warszawy. Tutaj, w pałacu Pruszaków herbu Leliwa, w 1828 r. na zaproszenie swojego kolegi Konstantego Pruszaka, którego ojciec Aleksander był jednym z najzamożniejszych ziemian na Mazowszu, Chopin spędził wakacje. Komponował, ale też uczył gry na fortepianie siostrę Konstantego – Aleksandrę. Obecnie prężnie działa tu Europejskie Centrum Artystyczne im. Fryderyka Chopina. Odrestaurowane wnętrza pokazują fragmenty XVIII- i XIX-wiecznych polichromii. To jeden z nielicznych oryginalnych obiektów na Szlaku Chopinowskim. Odbywają się w nim koncerty, recitale, wystawy, plenery malarskie. Ośrodek przygotował również bogatą ofertę warsztatów oraz uzupełniające je gry terenowe w otaczającym pałac parku.

Jadąc do Gdańska w lipcu 1827 r. z Kowalewa, majątku hrabiego Ksawerego Zboińskiego, Chopin odwiedził też nieodległy Płock, po którym Zboiński osobiście go oprowadzał. Warto zajrzeć także do Rościszewa, gdzie w zabytkowym, niedawno odrestaurowanym dworze (obecnie siedziba Urzędu Gminy) mieści się izba pamięci poświęcona kompozytorowi. Poza tym warto zawitać również do pobliskiego Sierpca – klimat Mazowsza z okresu, kiedy żył i tworzył Chopin, oddaje wiernie tutejsze Muzeum Wsi Mazowieckiej.

Ważnym miejscem na Szlaku Chopinowskim jest też podwarszawski Milanówek, gdzie pod koniec II wojny światowej (lata 1944–1945) w Kościele św. Jadwigi ks. biskup Antoni Szlagowski przechowywał w swojej prywatnej kaplicy na plebanii serce kompozytora przywiezione zgodnie z jego wolą do kraju przez najstarszą siostrę Ludwikę. W 96. rocznicę śmierci Chopina, 17 października 1945 r. serce wróciło do Warszawy i zostało wmurowane w jeden z filarów Kościoła św. Krzyża.

Szlak Chopinowski stanowi jedną z trzech oznakowanych tras turystycznych pozwalających odkryć bogate dziedzictwo Mazowsza. Pozostałe dwie to Szlak Książąt Mazowieckich i Szlak Bitwy Warszawskiej 1920 (www.dziedzictwomazowsza.pl).

Salon Paryski to jedna z 11 stałych wysp tematycznych w Muzeum Fryderyka Chopina w Warszawie

Enklawa zieleni

Wawer to największa (79,7 km²) dzielnica stolicy i zarazem najbardziej zielona (www.wawer.warszawa.pl). Lasy stanowią 34,8 proc. jej powierzchni, chociaż niestety z roku na rok liczba ta się zmniejsza. Wawer jest położony w południowo-wschodniej części Warszawy na terenach nadwiślańskich, stanowi znakomite miejsce na wycieczki piesze i rowerowe. Szczególne możliwości rekreacyjne stwarza Mazowiecki Park Krajobrazowy im. Czesława Łaszczka. Leży on w południowo-wschodniej części dzielnicy, a utworzony został w 1986 r. W herbie parku umieszczono bociana czarnego, podlegającego ochronie strefowej.

Należąca w XVIII w. do Elżbiety z Lubomirskich Sieniawskiej karczma Wawer, od której nazwę wzięła dzisiejsza dzielnica Warszawy, mieści obecnie 4-gwiazdkowy hotel Zajazd Napoleoński. Obiekt ten był świadkiem wielu historycznych wydarzeń. Legenda głosi, że w 1812 r. przenocował tutaj Napoleon, maszerując z wojskiem na Moskwę.

Poszczególne osiedla wchodzące w skład dzisiejszego zielonego Wawra nadal zachwycają swoją niezwykłą historią. Marysin, dawna miejscowość letniskowa, której nazwa pochodzi od imienia królowej Marysieńki, obecnie zabudowana jest willami i blokami mieszkalnymi, a graniczy z malowniczym Rezerwatem im. Króla Jana III Sobieskiego o powierzchni blisko 114 ha. Ma tu swój pomnik Janusz Korczak, który organizował w ośrodku „Różyczka” kolonie i zimowiska dla sierot.

Anin nazywany był „osiedlem poetów”, bo chętnie tutaj zamieszkiwali, wśród nich m.in. Julian Tuwim, Konstanty Ildefons Gałczyński czy ks. Jan Twardowski. Mieszkała tu także aktorka i śpiewaczka Mieczysława Ćwiklińska czy niedawno zmarły, w marcu 2020 r., aktor Emil Karewicz. W latach 1975–1978 wikariuszem w anińskim kościele był ksiądz Jerzy Popiełuszko. Nazwa osiedla pochodzi od imienia żony właściciela tych terenów hrabiego Ksawerego Branickiego (1864–1926) – Anny.

Międzylesie, niegdyś wieś szlachecka o nazwie Kaczkowo, a od XVIII stulecia Kaczy Dół, było w okresie międzywojennym nie tylko modnym letniskiem, ale też ośrodkiem przemysłowym (od 1938 r. działała tutaj znana Fabryka Aparatów Elektrycznych Kazimierza Szpotańskiego). Korzystny mikroklimat sprawił, że usytuowano tu ważne placówki medyczne takie jak Międzyleski Szpital Specjalistyczny (dawniej Centralny Szpital Kolejowy) i Instytut „Pomnik – Centrum Zdrowia Dziecka”. Pętla autobusowa w Międzylesiu stanowi początek wielu tras turystycznych i szlaków pieszych wytyczonych w Mazowieckim Parku Krajobrazowym. W tym zielonym osiedlu znajduje się dom pary słynnych podróżników, dziennikarzy i pisarzy – Tony’ego Halika (zmarłego w 1998 r.) i Elżbiety Dzikowskiej. To właśnie stąd nadawano przez ponad 20 lat ich popularny telewizyjny program podróżniczy Pieprz i wanilia.

Kolejnym ciekawym miejscem jest Falenica, usytuowana w południowej części prawobrzeżnej Warszawy. W tej części dzielnicy Wawer zaczyna się wiele tras, wiodących w najbardziej malownicze tereny doliny rzeki Świder oraz pobliskiego Józefowa i Otwocka. Uwagę przykuwają drewniane domy pamiętające nierzadko lata 20. minionego stulecia, tzw. świdermajery. Początek temu ciekawemu stylowi dał znany rysownik, ilustrator i malarz Michał Elwiro Andriolli (1836–1893). W 1880 r. zamieszkał on nad Świdrem i wybudował dla siebie kilkanaście ozdobnych drewnianych domów letniskowych. Jednym z najpiękniejszych przykładów architektury tego typu jest pochodząca z 1929 r. modrzewiowa willa „Lodusieńka” w Radości wpisana do rejestru zabytków (obecnie mieści się w niej Muzeum Militariów i Historii).

Najstarsze spośród osiedli przynależnych do dzisiejszego Wawra – Miedzeszyn – słynęło w średniowieczu z istniejącej tutaj przeprawy przez Wisłę, a mieszkańcy dawnej wsi duchownej Miedziessin, której historia sięga XIII stulecia, mieli pozwolenie od książąt mazowieckich na łowienie ryb w rzece. W XIX w. produkowano tu wina szampańskie.

Na terenie dawnego folwarku Miedzeszyn (obecnie region Wału Miedzeszyńskiego i Traktu Lubelskiego) na ponad 5 ha zieleni znajduje się niezmiernie urokliwy obiekt z rozbudowaną ofertą fitness, spa i wellness – Klub Sosnowy (www.klubsosnowy.pl). Otoczenie kompleksu hotelowego oraz niepowtarzalne wnętrza, dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, tworzą niezwykły klimat. Dodatkowym atutem tego spokojnego i romantycznego zakątka, usytuowanego zaledwie 15 minut od centrum Warszawy, jest wyjątkowa dbałość o gości i znakomita kuchnia, co sprawia, że Klub Sosnowy chętnie wybierają młode pary na miejsce swojego przyjęcia weselnego oraz rodziny z dziećmi, które mają tutaj mnóstwo możliwości znakomitej zabawy i poznania unikalnych zasobów natury.

Podmokłe tereny nad Wisłą, zwane Zakolem Wawerskim, charakteryzują się znacznym bogactwem florystycznym oraz występowaniem ok. 130 gatunków ptaków, w tym mniej więcej 70 lęgowych. Od 2002 r. istnieje tu zespół przyrodniczo-krajobrazowy, zaliczany do najpiękniejszych i najcenniejszych naturalnych obszarów prawobrzeżnej Warszawy.

Blisko natury

Z kolei 4-gwiazdkowy Hotel Sielanka, położony nad Pilicą niedaleko Warki, to miejsce idealne dla wszystkich, którym bliska jest potrzeba obcowania z naturą oraz zdrowy styl życia (www.sielanka.pl). Niespełna 50 km od Warszawy możemy odkrywać uroki przyrody i delektować się niezwykłym krajobrazem najbliższej okolicy, stwarzającej zresztą wiele możliwości aktywnego spędzania czasu. Dolina Pilicy, ulubione miejsce kajakarzy, sielskie pejzaże Puszczy Stromeckiej, ale też pobliska Warka – miasto gen. Kazimierza Pułaskiego (1745–1779) i wielu cennych zabytków, trasa turystyczna w Browarze Wareckim czy największe sady owocowe w Europie, przez które prowadzi Warecki Szlak Jabłkowy, to tylko część propozycji, jakie czekają na turystów.

Niezapomnianych wrażeń wymagającym klientom dostarczy odprężający i upiększający seans w Hotelu Sielanka nad Pilicą. Profesjonalne centrum spa i wellness oferuje szeroki wachlarz zabiegów relaksacyjnych, regeneracyjnych i odmładzających. To jedno z nielicznych miejsc mających także specjalne propozycje w tym zakresie dla najmłodszych. Kryty basen z brodzikiem dla dzieci, jacuzzi, sauna fińska i łaźnia parowa, masaże stóp metodą Kneippa, natrysk wrażeń i strefa zabiegowa z ofertą pielęgnacyjną i relaksacyjną, usytuowana w wysmakowanej przestrzeni z pięknym minimalistycznym wystrojem oraz nowoczesnym wyposażeniem, stwarzają idealne warunki do wyciszenia i kompleksowej odbudowy ciała i ożywienia duszy. Proponowane rytuały upiększające o niezwykłych nazwach pozwalają się zregenerować, a co ważne, poprawiają krążenie krwi, metabolizm i nastrój, a także działają detoksykacyjnie. Przykładowo 90-minutowa „Podróż na Sycylię” to odkrywanie wulkanicznej wyspy słońca poprzez terapeutyczne działanie borowin termalnych i proszku wulkanicznego oraz olejków eterycznych z pełnych witamin cytrusów.

Autorski program opracowany przez zespół Hotelu Sielanka nad Pilicą bazuje na ekskluzywnych produktach renomowanej włoskiej firmy Comfort Zone oraz hiszpańskiej Skeyndor i specjalizuje się głównie w zabiegach na twarz. Po sesji pielęgnacyjnej można odpocząć w zewnętrznej strefie SPA Garden z sauną fińską oraz jacuzzi z widokiem na okoliczne sielskie łąki.

Hotel Sielanka nad Pilicą stanowi prawdziwy raj dla dzieci. Posiada 100 ha terenu zagospodarowanego wieloma atrakcjami, miniaturowe zoo, plac zabaw z trampoliną, ścieżki rowerowe, ośrodek jeździecki oferujący jazdę konną na każdym etapie zaawansowania oraz salę zabaw, jedno z ulubionych miejsc najmłodszych. Tutaj pod okiem animatorów mogą aktywnie spędzić czas, uczestnicząc w grach, rozwiązując zagadki lub biorąc udział w konkursach. Niemałą atrakcją są warsztaty kulinarne pod okiem szefa kuchni, w czasie których dzieci przygotowują własne przetwory czy dania, pieką ciasteczka i zdobywają patent kucharza.

Mocną stroną Hotelu Sielanka nad Pilicą jest wyjątkowa oferta kulinarna i promujące ją wydarzenia. Szef kuchni Edward Suchenek proponuje wiele autorskich dań czerpiących z polskiej tradycji, z wykorzystaniem sezonowych, lokalnych, ekologicznych produktów. Ogromnym atutem tego miejsca są również wina sprowadzane ze słonecznej Italii z najstarszych winnic regionu Chianti, w tym z istniejącej od 1870 r. rodzinnej winnicy prowadzonej przez familię Losi.

Hotel Sielanka nad Pilicą to także wymarzone miejsce na zorganizowanie konferencji. Siedem sal szkoleniowych o łącznej powierzchni 326 m2 może pomieścić od 10 do 120 osób. Dodatkowe atrakcje, profesjonalne centrum spa i wellness, koncerty, imprezy tematyczne i niezliczone możliwości uprawiania turystyki aktywnej są znakomitym uzupełnieniem oferty biznesowej.

Mazowiecka Toskania

Niewiele jest miejsc na Mazowszu, które przywołują najpiękniejsze wspomnienia z wakacji. Oddalona od Warszawy zaledwie 40 km na południe Winnica Dwórzno, zajmująca powierzchnię 6 ha (całe gospodarstwo obejmuje obszar 50 ha), od pierwszego wejrzenia robi wrażenie (www.winnica.dworzno.pl). Nie bez powodu określa się ją mianem mazowieckiej Toskanii. Największa w całym regionie i jedna z większych w Polsce ma wiele atutów, które wyróżniają ją i zachęcają do odwiedzenia. Wzbudza zachwyt zarówno fakt, że wina produkowane są naturalnymi metodami z zastosowaniem nowoczesnych technologii, jak też dbałość gospodarzy o najdrobniejsze szczegóły, co sprawia, iż koneserzy szlachetnych trunków docenili ich smak. O jakość produktów z Dwórzna dba należący do najlepszych polskich enologów, wykształcony w Stanach Zjednoczonych Piotr Stopczyński.

Jedną z proponowanych atrakcji jest spacer po winnicy, w czasie którego dowiemy się o pielęgnacji winorośli czy zagrożeniach związanych z ich uprawą w polskim klimacie, a także poznamy tajniki decydujące o smaku poszczególnych szczepów. Kolejnym etapem zwiedzania będzie wizyta w przetwórni, gdzie można poznać cały proces produkcji – od ręcznego zbioru świeżych owoców do zakorkowania butelki.

Największą jednak przyjemność stanowi degustacja win produkowanych w Dwórznie, której towarzyszy fascynująca opowieść o smakach i grupach aromatycznych. Poznajemy historię powstania każdego z trunków i jego walory smakowe. Dodatkową atrakcją jest łączenie różnych gatunków win z najwyższej jakości serami kozimi i owczymi oraz grecką oliwą i oliwkami pochodzącymi z Kalamaty. Goście uczestniczący w warsztatach mogą sami odkrywać winne smaki, łącząc je z podanymi dodatkami w oryginalny, nierzadko zaskakujący sposób. Dla koneserów szlachetnych trunków przygotowano możliwość uczestniczenia w analizie sensorycznej. Świetną zabawę stanowi butelkowanie, połączone z projektowaniem własnej etykiety. W Dwórznie ma się niepowtarzalną okazję stworzenia swojej partii wina.

Ogromnym atutem winnicy jest poza tym plenerowa strefa chillout, miejsca na ognisko i atrakcje dla dzieci. Można również na specjalne życzenie podziwiać teren uprawy winorośli z balonu lub wziąć udział w jednym z organizowanych tu koncertów plenerowych. Na przywitanie lata w czerwcu i zakończenie zbiorów we wrześniu urządza się specjalne imprezy. Winnica otoczona lasami i kwiecistymi łąkami, a także wielka gościnność młodych gospodarzy, braci Wiktora i Oskara Gowinów, sprawiają, że możemy tutaj przeżyć coś niezwykłego w sielskiej scenerii, a przy okazji posmakować najlepszych mazowieckich win, do których z pewnością zaliczają się czerwone Mazovia Red i białe Mazovia White (oba wytrawne), nagrodzone w licznych konkursach.

Basen w Hotelu Sielanka nad Pilicą, niecka ze stali nierdzewnej zapewniająca higienę i czystość

Weekend w termach

Od starożytności wody termalne cieszyły się uznaniem tych, którzy wiedzieli, jak cenna dla zdrowia jest kąpiel w nich. Mazowsze może się pochwalić obiektem, który poza atrakcjami oferowanymi na miejscu ma też korzystne ceny i usytuowanie w centralnej części Polski, zaledwie 40 km od Warszawy. Gorące źródła termalne w Mszczonowie są bogate w wodę wodorowo-węglanowo-wapniowo-sodową (www.termy-mszczonow.eu). Jej właściwości korzystnie wpływają na schorzenia reumatyczne oraz układ kostny. Poprawia ona również samopoczucie, wywołuje stan odprężenia, a także stabilizuje pracę całego układu nerwowego. Poza tym Termy Mszczonów wyróżniają się na tle innych tego rodzaju obiektów unikalną na Mazowszu mineralizowaną wodą pitną wydobywaną z tak dużej głębokości (1602,5 m).

Kompleks, łączący wypoczynek z rekreacją, składa się z dwóch całorocznych basenów (w tym jeden wewnętrzny) o powierzchni 190 m2, połączonych kanałem, ze słodką wodą termalną o temperaturze 30–34°C, oraz basenu rekreacyjnego o powierzchni 450 m2, czynnego zazwyczaj od maja do września, z uzdatnioną wodą termalną o temperaturze 28–30°C. Ten ostatni został wyposażony w dwie zjeżdżalnie, m.in. rynnową o długości 60 m z sygnalizacją sterującą częstotliwość zjazdów, a także w różnego rodzaju atrakcje wodne takie jak sztuczna rzeka o wartkim nurcie, dysze do hydromasażu ściennego, gejzery powietrzne czy ławeczki i leżanki napowietrzające.

Do dyspozycji wytrawnych pływaków oddano basen sportowy o wymiarach 25 na 12,5 m, z wodą o temperaturze 26–28°C, działający w okresie letnim. Rodziny z dziećmi chętnie odwiedzają Termy Mszczonów, bo zadbano o brodzik dla najmłodszych o powierzchni 70 m2, czynny również od czerwca do końca sierpnia, z minizjeżdżalnią i jeżem wodnym. Antypoślizgowa fontanna chłodząca z 24 dyszami pompującymi wodę z posadzki w różnych odstępach czasu, sauny suche, grota solna oraz trawiasta plaża o powierzchni 8900 m2 z automatycznym systemem nawadniania i placem zabaw dla dzieci, siłownią zewnętrzną i trzema boiskami do siatkówki plażowej to kolejne atrakcje czekające na gości w obrębie kompleksu.

Okolice Term Mszczonów stanowią prawdziwy raj dla turystów aktywnych. Na terenie gmin Mszczonów, Radziejowice, Żabia Wola, Puszcza Mariańska oraz „miasta ogrodu, miasta idealnego” – Żyrardowa znajduje się szereg atrakcji, łączących różne formy wypoczynku. Do dyspozycji turystów wytyczono i oznakowano osiem tras rowerowych o łącznej długości 281 km, trzy ścieżki piesze dla amatorów nordic walkingu (od 4,5 do 13,6 km) oraz dwa szlaki dla miłośników narciarstwa biegowego w kompleksie leśnym przy Stawach Świętej Anny, liczące w sumie 4,6 km.

Miejsce z dobrą energią

Niepowtarzalny klimat kompleksu pałacowo-parkowego Manor House SPA w Chlewiskach z 5-gwiazdkowym Pałacem Odrowążów, którego dzieje sięgają XII w., i 4-gwiazdkowym hotelem w zabytkowej Stajni Platera i Termach Zamkowych sprawia, że ten zakątek emanuje spokojem i dobrą energią (www.manorhouse.pl). Do tego dochodzi jeszcze jego niezwykłe położenie w otoczeniu 10-hektarowego historycznego parku z licznymi pomnikami przyrody.

Miejsce jest idealne dla osób pragnących wypoczywać na łonie przyrody, jednocześnie poddając się całej gamie zabiegów spa i wellness oraz oryginalnych, indywidualnie dobranych terapii w Gabinetach Bioodnowy, stanowiących część autorskiego programu odmładzającego Akademii Holistycznej Alchemia Zdrowia®.

W tym roku po raz kolejny Manor House SPA otrzymał zaszczytny tytuł Najlepszego Holistyczny Hotelu SPA w Polsce w konkursie Perfect SPA Awards 2020. Od lat znajduje się też w hotelowej elicie obiektów historycznych, zwyciężając w europejskiej edycji Luxury Travel SPA Awards 2018 w kategorii Historic Luxury Hotel of the Year 2018. Doceniony został także przez kobiety biznesu oczekujące luksusu połączonego z wysoką jakością usług i zabiegów zapewniających szybką autoregenerację organizmu. Jest pierwszym hotelem bez dzieci (mile widziani są goście powyżej 12 lat). Jako jeden z nielicznych w Polsce posiada międzynarodowy znak jakości ECARF umożliwiający używanie tytułu „Hotel przyjazny dla osób z alergiami”.

Zgodnie z filozofią holistyczną, która traktuje organizm człowieka jako całość, opracowano kompleksowy program przywracający harmonię pomiędzy ciałem, umysłem a duszą. Obejmuje on – poza edukacją i promocją zdrowego stylu życia oraz nauką respektu dla otaczającej nas natury –odpowiednio dobraną „Dietę Życia”, bazującą na znakomitych daniach kuchni polskiej i wegańskiej. Zaletą obiektu jest indywidualne podejście do każdego klienta, wsłuchanie się w potrzeby jego ciała i duszy. Na miejscu prowadzone są również warsztaty poświęcone profilaktyce zdrowia, długowieczności i urodzie.

Doskonałe ich uzupełnienie oraz edukacyjny wyróżnik Manor House SPA stanowi tzw. Biblioteczka SPA znajdująca się nie tylko w pokojach hotelowych, ale także w pięknym parku, gdzie można oddać się przyjemności czytania w bliskości natury w wygodnych hamakach, czy też w specjalnych pokojach Ofuro. W opatentowanej przez Manor House głębokiej dwuosobowej wannie Duo Ofuro warto zażyć kąpieli leczniczych w stylu japońskim.

Goście chętnie konfrontują nową wiedzę, udając się do miejsc mocy Ogrodu Medytacji czy Komnaty Biowitalności. Uzupełnieniem terapii jest również Pokojowy Program SPA, na który składają się odpowiednio zaaranżowane pokoje, kosmetyki, a także muzyka solfeżowa o specjalnie dobranych częstotliwościach. Polskie Centrum Biowitalności, jak nazywa się kompleks Manor House SPA, posiada potwierdzone oddziaływanie energetyczne do 30 tys. jednostek w skali Bovisa (indeks energii życiowej).

Dodatkowy atut obiektu stanowią własna stadnina z hotelem i spa dla koni, prywatne lądowisko i dogodny dojazd samochodem. Z centrum Warszawy do Chlewisk jest do pokonania ok. 130 km, a do pobliskiego Szydłowca, słynącego z cennych zabytków (m.in. Zamku Szydłowieckich i Radziwiłłów, późnorenesansowego Ratusza czy średniowiecznego Kościoła św. Zygmunta) i unikalnych obiektów postindustrialnych (np. Browar „Szydłowiec”) oraz Muzeum Ludowych Instrumentów Muzycznych mieszczącego się w gotycko-renesansowym zamku na wyspie – niespełna 10 km.

W wolnym tempie

Jeśli ktoś szuka spokojnego miejsca z dala od miasta, doskonałym wyborem może być ekologiczne gospodarstwo agroturystyczne Dom nad Wierzbami (www.domnadwierzbami.pl). Znajduje się ono 50 km od Warszawy, w Jackowie Dolnym (w gminie Somianka), nad rozlewiskiem Dolnego Bugu. Stąd niedaleko do Narwi i na Kurpie – do Puszczy Białej. Obiekt, z pięknym sadem i drewnianym domem zbudowanym ze stuletnich bali, świetnie komponuje się z wiejskim otoczeniem. Ta mekka spokoju pozwala delektować się każdą chwilą w bliskości przyrody i domowych zwierzaków. Swoje miejsce odnajdują tutaj artyści, bo przed laty odbywały się w tym miejscu regularnie plenery malarskie. Usytuowany na niewielkim wzniesieniu dom w sąsiedztwie malowniczych wierzb oferuje gościom pięć wygodnych, stylowo wyposażonych pokoi. Część z nich ma balkony, z których można podziwiać sielskie krajobrazy i rozlewiska rzeki oraz pasące się na pobliskiej łące krowy. Turyści chętnie korzystają z łódki lub kajaków, żeby aparatem fotograficznym uchwycić zmieniającą się przyrodę – kumkające żaby, wyspy będące siedliskiem tysiąca ptaków, przemierzające rzekę krowy – lub podglądać żyjące w symbiozie z nią zwierzęta domowe oraz wiejskie przybłędy.

Duży ogród położony jest bezpośrednio nad rozlewiskami Bugu, z miejscem na ognisko i drewnianą sauną. To pięknie zaaranżowana przestrzeń, w której goście mogą wypoczywać, integrować się, korzystać z szerokiej gamy warsztatów, szkoleń, zajęć edukacyjnych, tanecznych i medytacyjnych, w tym jogi.

Niewątpliwy atut Domu nad Wierzbami stanowi znakomita kuchnia. Jego właścicielka, Barbara Polak, z domowego ogrodu wyczarowuje swoje ekologiczne specjały. Gospodyni bliska jest kuchnia regionalna, dlatego mazowiecko-podlaskie frykasy znajdują się w codziennym menu. Gotowanie odbywa się na otwartej przestrzeni, czasem z udziałem gości. Posiłki spożywają oni przy drewnianym stole, który podobnie jak stary dom opowiada niejedną historię. Gospodarstwo posiada certyfikaty: Dziedzictwa Kulinarnego Mazowsza, „Agroturystyka przyjazna Naturze 2000”, Polski Certyfikat Ekoturystyczny.

Farma Iluzji to aż kilkadziesiąt atrakcji, wśród nich m.in. Krzywa Chata czy Kopalnia Złota

Harmonia tradycji z naturą

Położony na skarpie nad malowniczą rzeką Bug, na wschodnim skraju województwa mazowieckiego, zabytkowy zespół dworsko-parkowy z XIX w. o powierzchni niemal 4 ha – Dwór w Zabużu (obecnie 3-gwiazdkowy Hotel Spa), od pierwszego wejrzenia zachęca do relaksu połączonego z wypoczynkiem (www.zabuzedwor.pl). Jeżeli ktoś wybierze to miejsce, z pewnością nie pożałuje, bo obiekt zapewnia nie tylko doskonałą kuchnię, ale też bogatą ofertę spa i wellness, która zadowoli nawet najbardziej wymagających klientów.

Hotel proponuje pokoje w różnym standardzie dla 60 osób, usytuowane w czterech zabytkowych budynkach – Dworze, Stajni Spa, Oficynie i Domku Ogrodnika, sale konferencyjne, klimatyczną Restaurację Namiestnikowską oraz SPA Zabuże. Bogata oferta wellness: gabinety spa, basen kryty z jacuzzi i łaźnią parową, basen zewnętrzny z jacuzzi, sucha sauna, jaskinia solna w starej piwnicy, a także korty do tenisa ziemnego i squasha, minigolf, bilard, sala fitness z siłownią i tereny zielone z widokiem na Bug – to dodatkowe atuty tego miejsca. Wokół podziwiać można nieskażoną cywilizacją unikalną faunę i florę Podlasia. Obiekt położony jest na chronionym obszarze Natura 2000, obok przebiega Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo.

Na uwagę zasługuje bogata oferta SPA Zabuże – szeroka gama zabiegów na twarz i ciało na bazie kosmetyków firmy Kurland. Rytuały oparto na wysokiej jakości surowcach, w tym borowinie, ziołach z dworskiego ogrodu, kwiatach, owocach, algach czy soli morskiej. Duży wybór naturalnych olejów i olejków eterycznych oraz ich wyselekcjonowanych kompozycji pozwala zadbać o potrzeby każdego typu skóry podczas profesjonalnych masaży.

Restauracja Namiestnikowska serwuje tradycyjne dania kuchni podlaskiej i białoruskiej takie jak kaczka z jabłkami, kartacze, pierogi z soczewicą, bliny z dziczyzną czy sałatka z wędzoną gęsiną. Skarby okolicznych lasów, własny ogród warzywny i sad owocowy wzbogacają menu, a także mają wpływ na walory smakowe podawanych potraw. Oferta restauracyjna uwzględnia również potrzeby wegan i wegetarian.

Hotel planuje w tym roku oddać do dyspozycji gości dodatkowe sale konferencyjne, kameralny bar z kręgielnią oraz 10 pokoi o wysokim standardzie w odtwarzanym i rekonstruowanym obecnie budynku Wozowni. Ten malowniczy zakątek łączy w doskonały sposób tradycję i naturę, zapewniając jednocześnie współczesne wygody i nietypowe formy relaksu w myśl zasady slow life. Docenią ten wybór te osoby, którym bliska jest filozofia obcowania z przyrodą i życia w zwolnionym tempie w najlepszym tego słowa znaczeniu.

W krainie magii i przygody

Tutaj nie sposób się nudzić. Farma Iluzji położona w niewielkiej miejscowości Mościska, pomiędzy Warszawą a Lublinem lub – jeśli ktoś jedzie z południa Polski – między Siedlcami a Radomiem, to znakomite miejsce dla poszukiwaczy przygody i adrenaliny (www.farmailuzji.pl). Na powierzchni ponad 6 ha powstał magiczny park edukacji i rozrywki, otoczony pięknymi lasami.

Zgromadzone na terenie Farmy Iluzji budowle, konstrukcje i eksponaty mogą przyprawić o zawrót głowy nie tylko dzieci. A co ważne, zmuszają do myślenia, eksperymentowania i kreatywności. Po ciekawych doświadczeniach, jakim zostają poddani zwiedzający, nierzadko wydającym się zaprzeczać prawom fizyki i logiki, warto tu wrócić, żeby przeżyć kolejną przygodę. Zresztą, co istotne, w tym parku edukacji i rozrywki wciąż pojawiają się nowe atrakcje. W tym sezonie to m.in. papugarnia oraz występy znakomitych iluzjonistów.

Kto marzy, aby wcielić się w słynne postacie z filmów lub bajek, może zostać Indianą Jonesem, szalonym naukowcem lub Calineczką. Tutaj da się zrealizować najbardziej szalone pomysły!

Wyprawa tratwą i spotkanie z wielką anakondą czy poszukiwanie skarbów w starej kopalni złota to tylko część atrakcji. Równie emocjonujące może być błądzenie w labiryncie luster, wizyta w rezerwacie dzikich smoków czy wejście do bajkowego pałacu cieni. Wybór jest duży, na poznanie ponad 60 różnych atrakcji jedna wizyta to zdecydowanie za mało.

Tzw. Latająca Chata Tajemnic – domek unoszący się częściowo w powietrzu „przy wspomaganiu” pęku baloników – stanowi symbol Farmy Iluzji. Kolejne niezwykłe obiekty to np. Tunel Zapomnienia, Muzeum Iluzji, Zakręcony Domek, Labirynt Luster czy Kopalnia Złota. Do podziemnych korytarzy dociera się prawdziwą windą górniczą, a celem wyprawy jest rozwiązanie tajemnicy zaginięcia przed laty grupy górników. Dzieci chętnie odwiedzają też wesołe miasteczko, w którym poza karuzelą łańcuchową powodzeniem cieszą się tzw. małpie drzewo oraz Kolejka Dragon 2.0, czyli minirollercoaster ze smoczą niespodzianką. Na terenie Farmy Iluzji można również skorzystać m.in. z parku linowego, ścieżki zdrowia i minityrolki, a także przeróżnych placów zabaw. Są tu poza tym dostępne plaża i baseny. Wszystkie atrakcje znajdują się w cenie biletu (np. bilet normalny jednodniowy kosztuje w kasie 55 zł, a rodzinny 2+2 – 49 zł od osoby).

Na kulinarnym szlaku

Wiele jest miejsc na Mazowszu, które kuszą smakami dzieciństwa i proponują przy okazji wspaniałe wrażenia. Miłośników podróży kulinarnych na pewno nie zawiedzie Szlak Kulinarny Mazowiecka Micha Szlachecka (www.szlakkulinarny.pl). Wyróżniają go potrawy i produkty posiadające znak Europejskiej Sieci Regionalnego Dziedzictwa Kulinarnego (European Network of Regional Culinary Heritage). Obiekty i miejsca na szlaku nie tylko kultywują staropolskie tradycje, ale też serwują dania, które przywołują najlepsze wspomnienia z dzieciństwa. Można przy okazji uczestniczyć w warsztatach kulinarnych, złowić ogromnych rozmiarów rybę, wziąć udział w obrączkowaniu bocianów (w czerwcu), a także poznać cenne zabytki kultury i sztuki, w tym prawdziwe perły na mapie Polski, jak np. jedyny w Polsce obraz słynnego El Greca (1541–1614) Ekstaza św. Franciszka, znajdujący się w zbiorach Muzeum Diecezjalnego w Siedlcach.

Pałac Patrykozy, przykład dość rzadkiego w naszym kraju stylu neogotyckiego, usytuowany w gminie Bielany w powiecie sokołowskim, po trwającym kilka lat remoncie przyjmuje gości od wiosny do końca października. Jego charyzmatyczni gospodarze odtworzyli z niezwykłą starannością wnętrza i przywrócili historyczny wygląd budynku, oddając atmosferę dawnych czasów. Zachwyt wzbudzają unikalne sprzęty i meble z epoki biedermeier oraz romantyczny park w stylu angielskim wraz z traktem pałacowym. Po wcześniejszym umówieniu terminu możliwe jest godzinne zwiedzanie obiektu z degustacją ziołowej herbaty z pałacowego ogrodu.

Godne polecenia miejsce stanowi restauracja „Zaścianek Polski” w Siedlcach (ul. Mieczysława Asłanowicza 17), serwująca pyszne dania kuchni staropolskiej i potrawy z certyfikatem Dziedzictwa Kulinarnego Mazowsza. Obecnie można zamówić je również na wynos, co cieszy się uznaniem stałych klientów, fanów wołowiny, pierogów, podlaskich bęcwałów i tylko tutaj serwowanej jagnięciny oraz domowych obiadów gotowanych z pasją.

Nieopodal, przy ul. Browarnej 3, znajduje się sklep ze zdrową żywnością. Ten wyjątkowy siedlecki punkt handlowy oferuje szeroką gamę produktów pochodzących z gospodarstw ekologicznych, naturalne kosmetyki, suplementy diety i produkty ziołowe, a także na zamówienie wyroby garmażeryjne i domowe ciasta.

Kilka kilometrów od Siedlec, jadąc w kierunku Łukowa, w gminie Wiśniew, usytuowane jest kolejne miejsce słynące z doskonałej kuchni i malowniczego położenia – Dwór Mościbrody. Dawny majątek ziemski z pierwszej połowy XIX stulecia, otoczony pięknym ogrodem i 100 ha stawów rybnych, w których króluje karp, robi wrażenie. Dania z karpia, szczególnie w wersji tradycyjnie wędzonej, zyskały uznanie wielu smakoszy ryb. Na zamówienie organizowane są warsztaty kulinarne pod hasłem „Odczarować karpia” oraz wiele innych, dostosowanych do pory roku (np. gęsina na św. Marcina).

Znajdująca się w oficynie „Restauracja Dworska” poza potrawami kuchni staropolskiej oferuje wędliny, mięsiwa i pasztety przygotowywane według tradycyjnych przepisów. Serce wielu klientów zdobył doskonały tort bezowy z musem truskawkowym, podawany często z domową nalewką wiśniową. Otoczenie Dworu Mościbrody stwarza szeroką gamę możliwości zorganizowania imprez integracyjnych i okolicznościowych. Dużym powodzeniem cieszą się tutaj wesela w stodole, koncerty i plenery malarskie.

Za jedno z najciekawszych miejsc na szlaku uchodzi Tęczowa Pasieka, położona we wsi Cieciszew w gminie Konstancin-Jeziorna, w malowniczym starorzeczu Wisły. Założona w 2011 r. przez utytułowanego pszczelarza, który otrzymał m.in. tytuł Pszczelarza Roku 2017, Zbigniewa Durajczyka (zmarłego niestety niespodziewanie w sierpniu 2018 r.), liczy obecnie 80 pszczelich rodzin. O jakości miodu świadczą liczne nagrody, w tym Laur Marszałka Województwa Mazowieckiego 2016 za miód nawłociowy. Tęczową Pasiekę chętnie odwiedzają rodziny z dziećmi, bo od lat organizuje warsztaty, w czasie których można dowiedzieć się wiele o życiu pszczelej rodziny, pracy pszczelarza oraz wartościach zdrowotnych miodu. Prawdziwą frajdę stanowi spotkanie oko w oko z królową pszczół i degustacja złocistego smakołyku prosto z plastra.

Wizyta w pasiece jest też okazją do prezentacji historycznego podwarszawskiego mikroregionu etnograficznego – Urzecza, jego historii, tradycji i zwyczajów, lokalnej kuchni oraz bogatej kultury. Warto zaplanować wyjazd do Cieciszewa w czasie Festiwalu Otwarte Ogrody, cyklicznej imprezy odbywającej się we wrześniu (w tym roku zaplanowanej na 12–13 września).

Kolejne interesujące miejsce usytuowane jest w powiecie siedleckim, we wsi Wola Suchożebrska w gminie Suchożebry. Nie trzeba jechać aż do pachnącej żywicą Kanady, żeby przeżyć prawdziwą przygodę i złowić rybę marzeń. Łowisko Specjalne „Kamień”, bo o nim mowa, znajduje się na terenie o powierzchni 7 ha, na skraju sosnowego lasu, w obrębie Siedlecko-Węgrowskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu. Pięknie zagospodarowany teren z usytuowanym pośrodku trzyhektarowym zbiornikiem wodnym o średniej głębokości 4 m zadowoli nawet najbardziej wybrednych wędkarzy, gdyż występują tutaj wyjątkowe gatunki ryb o ogromnych rozmiarach. Prawdziwymi rekordzistami są jesiotr rosyjski o wadze ponad 52 kg czy niewiele mniejszy (ważący powyżej 40 kg) jesiotr syberyjski. Łowisko czynne jest od kwietnia do listopada całodobowo. Do dyspozycji gości przygotowano też komfortowe domki.

Wielbicielom dobrej kuchni i mazowieckich tradycji polecam Ośrodek Szkoleniowo-Integracyjny „Młyn Gąsiorowo”, leżący w niedalekiej odległości od Pułtuska, w gminie Świercze. Można tu zamieszkać w autentycznej, dawnej zagrodzie młynarskiej. Chata biesiadna, gospoda „Gąsiorówka” oraz zagroda edukacyjna i pięknie zagospodarowany teren pozwalają na zorganizowanie imprez w plenerze do 3 tys. osób. Pensjonat oferuje 38 miejsc noclegowych, ale atutem Młyna Gąsiorowo jest przede wszystkim znakomita staropolska kuchnia, wokół której wszystko się tutaj kręci. To doskonałe miejsce dla rodzin z dziećmi oraz grup szkolnych. Czeka na nie specjalnie zaaranżowany, atestowany plac zabaw, zwany Gąsiorkowem.

„Posmakuj i zwolnij” – taka dewiza przyświecała pomysłodawczyniom Szlaku Kulinarnego Mazowiecka Micha Szlachecka, który znakomicie wpisuje się w projekt „Szlak folkloru i smaków Mazowsza”, jakby szyty na miarę obecnych czasów. Nie pozostaje więc nic innego, jak wyruszyć na Mazowsze i polecić je innym. Wiele jest jeszcze miejsc do bliższego poznania w tym usytuowanym w sercu Polski regionie – tych znanych, ale też mniej znanych, a równie atrakcyjnych.